Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Cejrowski o KUL: Nie chcę być pracownikiem, ani studentem uczelni, która nie szanuje swojego papieża.

Odebrałem wczoraj decyzję o skreśleniu mnie z listy uczestników studiów doktoranckich na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Decyzja była rutynowa (byłem za granicą, nie zaliczyłem jednej pracy w terminie...) i przysługiwało mi od tej decyzji odwołanie do Rektora. Dogadałem się z moim profesorem, że złożę odwołanie, doślę zaległą pracę zaraz po przyjeździe do Polski i będzie po kłopocie. Ale...

Niedawno jakaś aktorka z Poznania nazwała papieża ch... Potem inna pani - profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Zofia Kolbuszewska - stanęła w obronie wulgarnej aktorki, gdyż uważa, że wolno nazywać papieża ch... Było dla mnie oczywiste, że władze katolickiej uczelni wywalą prof. Kolbuszewską na zbity pysk, tymczasem odbyła się wyłącznie rozmowa z Rektorem, w której "pani profesor przedstawiła mu swoje racje" - cytuję za rzeczniczką prasową KUL. Rektor tej uczelni jest księdzem, papież jest jego szefem, a jednocześnie zastępcą Chrystusa na ziemi.

W tej sytuacji nie będę się odwoływał od decyzji skreślenia mnie z listy doktorantów. Nie chcę być pracownikiem, ani studentem uczelni, która nie szanuje swojego papieża. Nie chcę się potykać na korytarzu o panią profesor Kolbuszewską, ani pisać podań do tego konkretnego księdza Rektora. Są granice - non possumus.

Kiedy piszę te słowa jest Wielki Czwartek - święto kapłanów. W tym dniu pomodlę się za księdza Rektora. Potem, gdy Jezus będzie cierpiał w Ogrójcu, pomodlę się za panią profesor. A kiedy przyjdzie czas biczowania, plucia w twarz i koronowania cierniem pomodlę się za tę wulgarną aktorkę. W Niedzielę Zmartwychwstania pomodlę się za Polskę. A Państwa proszę, by się do mnie w miarę możliwości i chęci przyłączyli.

Wojciech Cejrowski/http://www.cejrowski.com/dziennik

za: http://www.fronda.pl (kn)

***

Nic dodać. To jest facet z ... no, wiemy! Zawsze był młotem na bełkotliwy, zastrachany i

koniunkturalny "postęp". Tu nawet bez pamięci o pryncypiach.

kn

Copyright © 2017. All Rights Reserved.