Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Zgranie kadr z TV

Redaktorzy telewizji rządowych nie mają łatwo. Ot, taki dylemat – transmitować konferencję Antoniego Macierewicza czy nie transmitować? Jerzego Millera czy Pawła Grasia to wiadomo, live od początku do końca, chyba że w tym czasie zechce się wypowiadać ktoś od prezydenta, wtedy trzeba dzielić czas. Ale Macierewicza, wiadomo, nie transmituje się.

Gdyby nie nieszczęśliwa wypowiedź prof. Jacka Rońdy w TV Trwam, która dla reżimowych dziennikarzy nagle stała się najważniejszą wypowiedzią o katastrofie smoleńskiej, tak pewnie stałoby się i wczoraj. Ale że słowa padły, to wysłano kamery na konferencję, ba, rozpoczęto transmisję, jakby spodziewając się, że Macierewicz właśnie o tej wypowiedzi będzie mówił. A tu kłopot. Macierewicz zamiast o Rońdzie mówił, że przyczyną katastrofy i śmierci polskiego prezydenta była eksplozja, do której doszło w powietrzu. Że świadczy o tym wiele zupełnie podstawowych, podręcznikowych śladów. Ba, wymieniał je. Ale na cóż w TV kadry, które decydują? Zanim Antoni Macierewicz zdążył to przedstawić, telewizje transmisję wyłączyły. Jak jeden mąż. W Polsat News pokazano blokadę drogi nr 17 oraz tłok w pociągach na Śląsku. W TVN24 materiał o tym, że Nawałka zastąpi Fornalika. Imponujące jest to zgranie. Nie trzeba żadnych telefonów.

Joanna Lichocka

za:niezalezna.pl/47302-zgranie-kadr-z-tv

Copyright © 2017. All Rights Reserved.