Zaskakujący jest raport komitetu ONZ ds. Praw Dziecka, który kategorycznie zażądał od Watykanu podjęcia natychmiastowych kroków w celu usunięcia z szeregów Kościoła wszystkich duchownych winnych pedofilii oraz podejrzanych o takie czyny.

"Kategoryczne żądanie" - to brzmi mianowicie tak: Kościół jest bastionem pedofilii, więc instytucja ONZ domaga się natychmiastowej czystki z księży-pedofilów, jak również z księży-podejrzanych o pedofilię. Kropka. Koniec. Jak Watykan nie posłucha, instytucji takiej jak ONZ to będzie to świadczyć tylko o jednym: Kościół chroni księży-pedofilów, jak i księży-podejrzanych o pedofilię. To istny absurd, ingerencja w pracę Watykanu, w sam kościół katolicki. Neomarksistowska propaganda mająca na celu zdyskredytowanie prac komisji kościelnych, które walczą z pedofilią.

Dlaczego w raporcie nie napisano, że ONZ żąda usunięcia ze stanowisk publicznych wszystkich pedofilów, a jedynie tych w koloratkach? Dlaczego nie zaapelowano o czystkę z pedofilów partie lewicowe, instytucje genderowe, postępowe, i inne. Dlaczego nie ma mowy o pedofilach-aktorach, pedofilach-politykach, i innych.

Dla przypomnienia: w Polsce w 2013 roku w więzieniach siedziało 1488 pedofilów. Ilu z nich to księża? Zaledwie kilku. Oczywiście te kilka osób to i tak za dużo, ale poprzez takie „żądania”, „akcje” jakie robią instytucje typu ONZ idzie w świat informacja, że to księża stanowią największą grupę pedofilów. Co jest absurdalne, nie mające żadnych podstaw i przesłanek. To czyta demagogia, marksistowska retoryka, która ma na celu zdyskredytować Kościół katolicki. Niech najpierw – jak powiedział Fronda.pl bp. Pieronek – ONZ pozbędzie się ze swych szeregów pedofilów, a później niech sobie pisze takie bzdurne apele!

Sebastian Moryń

za:www.fronda.pl/blogi/fenomenologiczne-ujecie-swiata-czyli-krotkie-mysli-dla-potomnych/domagamy-sie-stanowczej-walki-z-pedofilia-wszedzie,37515.html