Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Kukiz15: niemiecka władza kieruje mediami. Kiedy unijna debata o demokracji nad Renem?

Ukrywanie przez niemieckie media faktów o sylwestrowych aktach agresji imigrantów wobec kobiet to dowód na brak wolności słowa i kryzys demokracji – ocenili parlamentarzyści Kuliz'15. Ich zdaniem nie można tolerować sytuacji, w której kręgi polityczne dyktują mediom o czym mogą informować opinię publiczną. Stąd też jakość niemieckiej demokracji powinna jak najszybciej zbadać UE.


Zdaniem posła Marka Jakubiaka, wiceprzewodniczącego KP Kukiz'15, ukrywanie przez media – na polityczne zamówienie – informacji o szerokiej skali przestępstw imigrantów wobec kobiet w Niemczech jest wynikiem braku wolności słowa i braku demokracji. Dlatego klub zwrócił się z prośbą do Jeana-Claude Junckera, przewodniczącego Komisji Europejskiej oraz Martina Schulza, przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, o objęcie nadzorem demokracji w Niemczech oraz podjęcie działań na rzecz zagwarantowania wolności słowa w tym kraju. – Boimy się, że media niemieckie są dzisiaj pod znamiennym wpływem władzy oraz kręgów politycznych, którym na rękę jest ukrywanie takich tragicznych zajść – mówił Jakubiak.


Jego zdaniem milcząca w tej sprawie UE powinna się odnieść do tych wydarzeń, bo wskazują one na poważne zagrożenie demokracji. Posłowie Kukiz'15 z apelem o poważne traktowanie polityki imigracyjnej zwrócili się też do Bundestagu. – Uważamy, że obecna polityka doprowadzi nie tylko do takich napaści na kobiety na tle seksualnym, jakie obserwujemy obecnie, ale również może skończyć się tragedią w szerszym wymiarze: rozruchami społecznymi, codziennymi atakami, jak również aktami terroru – podkreślił poseł Adam Andruszkiewicz.


W piśmie do niemieckich parlamentarzystów zwrócono się z apelem, by ci kierując się zdrowym rozsądkiem, solidarnością europejską oraz bezpieczeństwem obywateli UE, skorygowali prowadzoną przez Niemcy politykę tak, by kraj ten zaprzestał przyjmowania nielegalnych imigrantów.


Z kolei poseł Tomasz Rzymkowski poinformował o interpelacji złożonej do ministra spraw zagranicznych w związku z wydarzeniami w Niemczech. Parlamentarzysta chce dowiedzieć się jakie działania prewencyjne podejmuje polski MSZ na rzecz zachowania bezpieczeństwa obywatelek polskich przebywających w Niemczech. Na tym nie koniec, bo posłowie Kukiz'15 oczekują reakcji polskiej dyplomacji na bierność niemieckich władz wobec agresji wymierzonej w kobiety nie tylko na poziomie kontaktów z władzami, ale też działań na arenie międzynarodowej. Wszystko „w związku z bezsilnością państwa niemieckiego, które nie może zagwarantować bezpieczeństwa własnym obywatelom”. W tym kontekście po raz kolejny wybrzmiało też pytanie o to, czy Polska nadal chce przyjąć narzucone przez UE kwoty uchodźców.


Do tragicznych wydarzeń w Niemczech odniósł się również europoseł Janusz Korwin-Mikke. Jak ocenił „w dobie mody na wzajemną pomoc” należałoby się zastanowić, czy polska policja nie powinna wspomóc w działaniach niemieckich funkcjonariuszy, którzy najwyraźniej nie radzą sobie z problemem imigrantów. Zdaniem polityka warto również zmienić podejście polskiego rządu do problemu uchodźców, bo zgoda na unijne kwoty będzie oznaczała, że niedługo w Polsce będziemy borykać się z problemami, którą dziś są udziałem Niemców.


Janusz Korwin-Mikke przyznał, że myśląc o pomocy imigrantom należałoby raczej przyjąć model islandzki, w którym to chętne nieść pomoc rodziny przyjmują uchodźców, powodując ich rozproszenie w środowisku, a nie gromadzi się uchodźców w obozach, w których później dochodzi do eskalacji aktów agresji. – Myślę, że znalazłyby się i w Polsce rodziny, czy może parafie, które zaoferowały by taką formę pomocy. Bo jeżeli zrobi to rząd, to będziemy mieli to, co dziś przezywają Niemcy, a do tego dopuścić nie możemy – dodał.


Marcin Austyn

za:www.pch24.pl/kukiz15--niemiecka-wladza-kieruje-mediami--kiedy-unijna-debata-o-demokracji-nad-renem-,40479,i.html#ixzz3wfLWoCWq

Copyright © 2017. All Rights Reserved.