Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Trybunał łamie prawo

Proszę państwa, od 8 marca 2016 r. w Polsce nie ma prawa – tak mogłaby wyglądać zapowiedź Joanny Szczepkowskiej, gdyby prowadziła dziś główne wydanie telewizyjnych „Wiadomości”. Wczoraj Trybunał Konstytucyjny udał, że nie widzi obowiązującego w Polsce prawa i postanowił zostać sędzią w swojej własnej sprawie. Złamano wprost konstytucję i zapisy ustawy z 22 grudnia 2015 r.

Wczorajsze posiedzenie Trybunału Konstytucyjnego było jednostronne. Nie pojawili się ani przedstawiciele Sejmu, ani rządu, ani Prokuratury Generalnej, ani nikt, kto broniłby ustawy z 22 grudnia 2015 r. Na początku posiedzenia Andrzej Rzepliński, który współtworzył niekonstytucyjną (co orzekł TK) ustawę z czerwca 2015 r., przyjętą przez rząd PO-PSL, odrzucił wniosek o przełożenie rozprawy o dwa tygodnie. Chciał tego prokurator generalny Zbigniew Ziobro, który swoją funkcję objął pięć dni temu. Co ciekawe, aby odrzucić wniosek, potrzebna była półgodzinna narada sędziów TK. – Nie wiem, po co to przedstawienie, przecież dzień wcześniej w mediach prezes Rzepliński powiedział, jaka będzie decyzja – mówi nam Stanisław Piotrowicz, poseł PiS-u.
Parlamentarzyści partii rządzącej chcieli dowiedzieć się wczoraj, na jakiej podstawie odbywa się posiedzenie TK. Wczoraj sędziowie i prawnicy podkreślali, że w nadzwyczajnych sytuacjach obliguje ich jedynie konstytucja. To oznacza, że nie dostrzegają art. 197 Konstytucji RP, który mówi: „organizację Trybunału Konstytucyjnego oraz tryb postępowania przed Trybunałem określa ustawa”. Gdyby jednak przyjąć ich argumentację, to i tak ustawa zasadnicza w art

zawartość zablokowana

Autor: Jacek Liziniewicz

Pozostało 50% treści.

Chcesz przeczytać artykuł do końca? Wyślij SMS i wprowadź kod lub wykup prenumeratę i zaloguj się.

Dostęp do artykułu     
wyślij sms o treści GP1 na numer 7155
koszt 1 zł (1,23 zł brutto)










Copyright © 2017. All Rights Reserved.