Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Wydarzenia

33 Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę

„Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica” – tym pozdrowieniem o. Grzegorz Moj rozpoczął 33. Pielgrzymkę Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę.


Podczas Eucharystii sprawowanej w pierwszym dniu 33. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę słowa homilii do zebranych skierował ks. bp Ignacy Dec

– Oczerniany, więziony i dręczony jest kapłan za pomoc ludziom pokrzywdzonym – ks. Michał Olszewski. Nakłania się lekarzy, aby wbrew swojemu sumieniu i przekazaniom Bożym mordowali nienarodzone dzieci - mówił bp Ignacy Dec w homilii podczas 33. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę, a o czym pisze portal Radia Maryja.

Odnowieniem naszego zaangażowania może być nasza refleksja nad kilkoma ważnymi wątkami zawartymi w ogłoszonym Słowie Bożym adresowanym do nas, ludzi żyjących dzisiaj w konkretnych warunkach naszego życia osobistego, rodzinnego, zawodowego, społecznego i narodowego.

Duchowny przypomniał, że chrześcijaństwo przez wieki było rugowane z życia społecznego i politycznego. Historia pokazuje, z czym musieli mierzyć się ludzie wierzący.

– Oto znów, od jakiegoś czasu wraca w Polsce otwarta wojna z Kościołem katolickim i religią. Bezprawnie redukuje się nauczanie religii w szkołach, dyskryminując dzieci uczęszczające na lekcje religii. Znów usuwa się z przestrzeni publicznej krzyż – symbol chrześcijaństwa i cywilizacji europejskiej. Różni podżegacze, chcąc wywołać w swoich zwolennikach prymitywne uczucie zazdrości, plotą bzdury o bogactwie Kościoła, zwłaszcza znienawidzonego ojca Tadeusza. Myślą, iż ludzie są aż tak nierozumni, że uwierzą w te ich brednie i łagarstwa. Są niszczone autorytety kościelne, a honorowani są w mediach liberalnych tzw. teologowie dyżurni, epigoni dawnych księży patriotów – wskazał Ksiądz Biskup.

Dodał, że udało się nam obronić św. Jana Pawła II, którego przez wiele miesięcy obrzucano błotem, ale przypomniał, że ostatnio zostali usunięci z Muzeum II Wojny Światowej wielcy Polacy – Ulmowie, św. Maksymilian Kolbe oraz pułkownik Witold Pilecki.

– Oczerniany, więziony i dręczony jest kapłan za pomoc ludziom pokrzywdzonym – ks. Michał Olszewski. Nakłania się lekarzy, aby wbrew swojemu sumieniu i przekazaniom Bożym mordowali nienarodzone dzieci. Propaguje się seks bez ograniczeń, daje się piętnastoletnim dzieciom dostęp do wczesnoabrocyjnych toksycznych preparatów, a to wszystko po to, by odwrócić umysły ludzi, zwłaszcza niedoświadczonej młodzieży, od Dekalogu i religii, żeby łatwo poddali się dyktaturze zwichrowanych, niedouczonych ideologów. Za wszelką cenę usiłuje się zalegalizować prawo do aborcji na życzenie, zaakceptować i prawnie zabezpieczyć związki partnerskie, zrównując je ze związkami małżeńskimi – wyjaśnił kapłan.

Do prób zniewalania w Ojczyźnie działalności Kościoła – jak wskazał ks. bp Ignacy Dec – trzeba jeszcze dodać próby ideologicznego zniewalania pozostałych dziedzin naszej narodowej kultury – świata nauki i edukacji, sądownictwa i wymiaru sprawiedliwości oraz sektora mediów.

– Wiemy, że w ostatnim czasie w sektorze mediów, wymiaru sprawiedliwości przejęcie sądów i prokuratury zostało dokonane siłą. Została złamana chwalebna uniwersytecka zasada. Droga prawdy i rozumu została zastąpiona drogą politycznej poprawności i fizycznej siły. Trzeba ubolewać, że ludzie, którzy do niedawna powtarzali słowo „konstytucja”, nagle o niej zupełnie zapomnieli, tak że świat zachodni udał, iż tego nie widzi, zastosował się po prostu do metody Kalego – podkreślił duchowny.

Jak zauważył Ksiądz Biskup w kontekście tego, co się dzieje, mamy obiektywne powody do lęku, dlatego że polityka światowa także kierunek i stosowane metody w naszym kraju są dalekie od standardów nie tylko ewangelicznych, ale – w niektórych przypadkach – niewiele mają wspólnego z ludzką przyzwoitością i prawdziwą demokracją.

– Co innego słyszymy w deklaracjach, a co innego w podejmowanych działaniach. Dziwimy się, że co na to Unia Europejska. Pytamy się, gdzie szukać obrony. Kto nas wyzwoli z lęku? Kto nam doda odwagi? – stwierdził kapłan.

Odpowiedzi powinniśmy szukać – jak zaznaczył ks. bp Ignacy Dec – w źródłach biblijnych.

– Winniśmy pamięć, że wizję Boga Sprawiedliwego Jezus Chrystus dopełnił wizją Boga Miłosiernego, który jest miłością i miłosierdziem. Chrystus kazał nam patrzeć na Boga jako na Ojca pełnego miłosierdzia i ojcowskiej miłości. Nasza bojaźń przed Bogiem winna wyrastać przede wszystkim z miłości, a nie grożącej nam kary – dodał.

Kapłan podkreślił, że Jasna Góra to szczególne miejsce i to, co tu pada, jest szczególnie ważne dla wszystkich córek i synów narodu.

– Bądźmy pokornie dumni, że należymy do wspólnoty nazywanej Rodziną Radia Maryja. To radio, wokół którego się skupiamy, i wszystkie następne dzieła przy nim powstałe, są wielkim darem danym nam przez Bożą Opatrzność na trudny czas dziejów naszej Ojczyny, Europy i świata. Znaleźliśmy się w okresie dziejowym, w którym raz po raz pojawiają się rewolucje, które w swoich programach nie uznają istnienia Boga albo też usiłują żyć tak, jakby Boga nie było – ocenił duchowny.

Obecnie – jak zauważył ks. bp Ignacy Dec – mierzymy się ze skutkami rewolucji kulturowej, która stanowi mutację marksizmu, liberalizmu i relatywizmu.

– Wszyscy doświadczamy, co znaczy zgubić prawdę i zastąpić ją totalnym zakłamaniem; co znaczy mieszać dobro ze złem; co znaczy odejść od prawa naturalnego, objawionego i co znaczy ulegać poprawności politycznej; co znaczy ideologizować, czyli zniewalać kłamstwem wszystkie działy kultury – naukę, edukację, moralność, sądownictwo, sztukę, religię oraz media – w zatruwaniu naszego ducha kłamstwem. Dziękujemy Ojcu Dyrektorowi Tadeuszowi za zdrowy pokarm prawdy naszego ducha płynący z Radia Maryja – akcentował.

Podczas 33. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja wierni uczestniczyli w Apelu Jasnogórskim. Rozważanie wygłosił o. dr Tadeusz Rydzyk, dyrektor Radia Maryja. W rozważaniu o. dr Tadeusz Rydzyk, dyrektor Radia Maryja, powiedział: „Matko Najświętsza, nasza Pani i Królowo. Dziś już 33. raz rozpoczynamy naszą pielgrzymkę do Ciebie”. Następnie dodał: „Przeżywamy szczególny czas w świecie, Ojczyźnie, czas niszczenia suwerenności kulturowej, duchowej, wszelkiej suwerenności. Już nie tylko pytamy, myśląc o Ojczyźnie, jaka będzie Polska, ale czy Polska będzie istnieć”. W dalszej części rozważania dyrektor Radia Maryja mówił: „Przynosimy Ci dziś wszystkie nasze radości, ale i troski, przynosimy Ci nasze bóle. A szczególnie te z ostatnich dni i miesięcy. A jakie? O nich każe nam pamiętać list do Rodziny Radia Maryja pani Urszuli, urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości, aresztowanej z panią Karoliną z tego ministerstwa i z ks. Michałem w sprawie rzekomych nieprawidłości w Funduszu Sprawiedliwości. Pisze pani Urszula: »Droga Rodzino Radia Maryja. Dziękuję za to, że już od przeszło 30 lat wspieracie naszą Ojczyznę swoją nieustanną modlitwą. Pragnę wyrazić swoją szczególną wdzięczność także za to, że wasza modlitwa objęła w ostatnich miesiącach także mnie. Mogę jedynie odwdzięczyć się tym, co mam w mojej więziennej celi, tj. modlitwą za Was i Wasze rodziny. Proszę przyjmijcie tę ikonę, którą napisałam dla mojej mamy będącej członkiem naszej Rodziny Radia Maryja. Niech Matka Boża więzienna wspiera Was w trudnych chwilach. Urszula«”. Na koniec o. dr Tadeusz Rydzyk prosił Niepokalaną: „Matko Najświętsza. Doświadczamy obecnie w naszej Ojczyźnie szczególnej nienawiści, zemsty i kłamstw. To są znaki Antychrysta. Królowo Polski, Matko Najświętsza, Matko nasza, Pogromczyni mocy piekielnych zdepcz tego węża, te moce i doprowadź nas wszystkich, wszystkich, byśmy żyli w prawdzie i miłości”.

Wierni zebrani na XXXIII Pielgrzymce Rodziny Radia Maryja na Jasnej Górze wysłuchali słów o. Samuela Pacholskiego, przeora Jasnej Góry. Droga Rodzino Radia Maryja, Kiedy uczestniczymy w misji Jezusa Chrystusa, stawiamy sobie pytanie, w czym tak naprawdę uczestniczymy. Tą misją jest głoszenie pełnej Ewangelii i Jezusa Chrystusa w duchu i mocy Pięćdziesiątnicy. Wydaje się, że wyrażenie pełna Ewangelia nabiera dzisiaj szczególnego znaczenia i stanowi wyzwanie dla współczesnego Kościoła także w naszej Ojczyźnie. Niemal każdego dnia my katolicy jesteśmy wystawiani na próbę wierności wobec nauczania naszego Pana i Mistrza. Zdajemy sobie sprawę, jak ważne jest to, aby nic z tego, co nauczał Jezus, nie zostało opuszczone, pomniejszone czy zaniechane. Niezwykle istotne jest w dzisiejszych czasach zamętu i relatywizacji praw moralnych, by w nauczaniu Kościoła pielęgnować autentyczną drogę do odkrywania prawdy o Bogu i człowieku. Skoro tak, powinniśmy całym sercem, całym umysłem i całą wolą przylgnąć do Jezusa na wzór Maryi, której życie od początku do końca należało i należy do Niego. Sobór Watykański II w konstytucji Lumen Gentium zapisał, że Kościół to lud promieniujący wiarą, nadzieją i miłością. A Jezus upominał swych uczniów i czyni to także dzisiaj, przypominając: Nie stawia się lampy pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciła wszystkim, którzy są w domu. Tak niech wasze światło jaśnieje przed ludźmi. Aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie. Bracia i siostry, kochani pielgrzymi, życzę wam, abyście promienieli takim światłem. Nie martwcie się, że nie zawsze będziecie wysłuchani, a czasem nawet zignorowani i odrzuceni. Życie każdego człowieka jest wielką tajemnicą, jest to tajemnica zarówno łaski, jak również słabości i grzechu. Ważne, żeby dzieło Jezusa nie zginęło z przestrzeni ludzi i całych społeczeństw. Dlatego – jak pisał św. Jan Apostoł – nie miłujmy słowem i językiem, ale czynem i prawdą. Bo tylko uczynki miłości ukazujące prawdę potrafią skruszyć każde zatwardziałe serce. Taka postawa to nasza chrześcijańska powinność i nasze zobowiązanie wynikające z chrztu. Jeśli będziemy je realizować, możemy być pewni, że dobry Bóg doprowadzi nas wszystkich do szczęśliwego końca. Do jednej owczarni zgromadzonej na wieki wokół jednego Pasterza. Niech zatem Maryja, Gwiazda Nowej Ewangelizacji, prowadzi was wszystkich ścieżkami prawdy, miłości i zaufania.

Z okazji XXXIII Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę wiceprezes PiS Mariusz Błaszczak odczytał list okolicznościowy od prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. „Przybyliście tu państwo, by podziękować Panu Bogu i Bogarodzicy za doznane dobrodziejstwa. Prosić o dalsze łaski oraz dać świadectwo miłości do Kościoła i Ojczyzny. Nie ma takiego drugiego miejsca, skąd państwa głos mógłby zabrzmieć donośniej niż stąd, z tej duchowej stolicy Polski. Podczas pierwszej pielgrzymki do Ojczyzny św. Jan Paweł II mówił: Jasna Góra jest sanktuarium Narodu. Trzeba przykładać ucho do tego świętego miejsca, aby czuć, jak bije serce Narodu. Dziś bije ono wszystkimi tonami dziejów, wszystkimi odgłosami życia. To tu Polacy – zarówno królowie, jak i pielgrzymi – wyrażali Panu Bogu wdzięczność za opiekę nad Polską i zawierzali Jasnogórskiej Hetmance swój los i sprawy Ojczyzny. Czasy mamy dziś niełatwe. Można powiedzieć, że z roku na rok stajemy w obliczu coraz poważniejszej próby. Od lat musimy stawić czoła nasilającej się fali ataku na wiarę i polskość. Na bodaj wszystko, co dla nas najświętsze, najdroższe i najukochańsze. W zeszłym roku musieliśmy dawać odpór brutalnej kampanii wymierzonej przeciwko Janowi Pawłowi II. Wcześniej musieliśmy chronić świątynie przed barbarzyństwem fanatycznych przeciwników Pana Boga. Dziś po politycznej zmianie pod rządami dbających bardziej o obce niż o polskie interesy „koalicji 13 grudnia” musimy stawać w obronie więzionego i torturowanego wybitnego kapłana ks. Michała Olszewskiego. To, nie bójmy się użyć tego słowa, bezprawie ma na celu z jednej strony pognębienie obecnej opozycji, a z drugiej – odstraszenie duchownych od angażowania się w działalność na niwie społecznej, którą liberalno-lewicowy mainstream chce zastrzec wyłącznie dla siebie. Ogólnie rzecz ujmując, mamy w tej chwili do czynienia z ciągłym łamaniem prawa, w tym z pogwałceniem Konstytucji, z narastającym łamaniem zasad demokracji, z kulturowym barbarzyństwem, zalewem kłamstwa i hipokryzji oraz z opiłowywaniem nie tylko katolików, ale także wszystkich tych, którzy wyznają podstawowe dla naszej cywilizacji wartości, którzy nie chcą być wyjałowieni duchowo, którzy odczuwają przywiązanie do tego, co polskie, którzy chcą bronić życia i rodziny [...] Kiedy rozejrzymy się wokół i zobaczymy to morze głów na jasnogórskich błoniach, to poczujemy, jak bije serce Polski. Polski wiernej temu wszystkiemu, co mieści się w tych trzech pięknych prostych słowach: Bóg, Honor, Ojczyzna. Poczujemy tu odwagę i siłę ducha [...] Jesteście państwo twierdzą, jesteście potężnym filarem, na którym spoczywa gmach wiary, polskości, patriotyzmu. I za to i za wszystko, co uczyniliście i czynicie dla Kościoła i Ojczyzny, pragnę państwu, Rodzinie Radia Maryja z głębi serce gorąco podziękować. Pragnę również wyrazić wdzięczność toruńskim ojcom redemptorystom z czcigodnym ojcem dyrektorem dr. Tadeuszem Rydzykiem na czele za to ogromne wyjątkowe dzieło, którego częścią jest Radio Maryja, dzieło stworzone w ofiarnej służbie Panu Bogu i Ojczyźnie. Bóg zapłać!

Z okazji 33. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja list do uczestników wydarzenia skierował prezydent RP Andrzej Duda. Odczytał go Piotr Ćwik – zastępca szefa Kancelarii Prezydenta RP. „W roku 1384 książę Władysław Opolczyk obdarował erygowany przez siebie jasnogórski klasztor wizerunkiem Bogurodzicy. Od tamtej pory rzesze pielgrzymów z Polski i zagranicy przybywają w to wyjątkowe miejsce, aby przed słynącą cudami ikoną Matki Bożej Częstochowskiej umacniać się w wierze i nadziei. Przez 640 lat wielokroć polecaliśmy Jasnogórskiej Pani losy naszej Ojczyzny, zwłaszcza gdy znajdowała się w trudnym położeniu – i doświadczaliśmy niezwykłych wydarzeń, zarówno w dziejach naszego państwa i Narodu, jak i życiu osobistym. Dzisiaj kolejne młode pokolenia wiernych pogłębiają tu swoją religijność i patriotyzm, poznają też wielowiekową tradycję sanktuarium, w którym – wśród bezcennych historycznych pamiątek, kronik i dzieł sztuki – słowa pieśni Boże coś Polskę brzmią szczególnie przejmująco i prawdziwie” – wskazał prezydent Andrzej Duda. Prezydent RP zwrócił uwagę, że Jasna Góra była i jest bardzo istotnym miejscem na katolickiej mapie Polski. „W tej perspektywie patrzymy tutaj na wyzwania stojące obecnie przed naszą Ojczyzną. Myślimy o pielgrzymach, którzy gromadzili się na Jasnej Górze 40 lat temu, w roku 1984. Po wcześniejszym zamachu na Ojca Świętego Jana Pawła II, po tym, jak reżim stanu wojennego brutalnie podeptał nadzieje Polaków uczestniczących w zrywie »Solidarności«, w okresie nasilonych prześladowań duchowieństwa i wiernych Kościoła, w warunkach ówczesnego zniewolenia, kłamstwa i przemocy, wśród pogłębiającego się niedostatku, szarzyzny i apatii – zapewne nikt z wówczas tu przychodzących nie uwierzyłby, że już za pięć lat nastąpi wielki przełom, że Polacy będą mogli uczestniczyć w przynajmniej częściowo wolnych wyborach parlamentarnych; że zostanie przywrócona właściwa nazwa i godło Rzeczypospolitej; że wolna Polska przezwycięży kryzys gospodarczy, zapóźnienie cywilizacyjne i spustoszenia, jakich dokonał komunizm we wszystkich dziedzinach życia; że kultura chrześcijańska, katolickie organizacje społeczne, wydawnictwa, media i szkoły różnych szczebli będą rozwijać się swobodnie i bez przeszkód – z pożytkiem dla całej wspólnoty obywatelskiej. Jednak żarliwe modlitwy zostały wysłuchane i tak się właśnie stało. Opatrzność przywróciła nam wolną Ojczyznę. I choć jedne problemy i trudności zostały zastąpione przez inne, to przecież przed Polską i Polakami otworzyły się szanse i możliwości, jakich nie mieliśmy od wieków” – napisał prezydent Andrzej Duda. Prezydent zauważył, że swoją rolę w zagospodarowaniu odzyskanej wolności odegrało Radio Maryja i dzieła przy nim powstałe. „To nie tylko modlitwa tej solidarnej wspólnoty oraz powoływane przez nią do życia liczne inicjatywy religijne, społeczne, kulturalne, medialne i edukacyjne. To także przykład świadomego zaangażowania obywatelskiego, samoorganizacji i konsekwencji, z jaką Rodzina Radia Maryja i jej przyjaciele pielęgnują tradycję, wartości i postawy, na których od wieków opiera się tożsamość i pomyślność Polski. Serdecznie za to dziękuję i życzę wiele radości i spełnienia na tej drodze. Ufam, że zakorzeniona w mocnej wierze determinacja, dekady doświadczeń w służbie Bogu i Ojczyźnie i doroczne modlitewne spotkanie na Jasnej Górze natchną Państwa nową nadzieją i energią – tak potrzebnymi, aby bronić ideałów chrześcijańskich i patriotycznych i żyć zgodnie z nimi” – podsumował prezydent Andrzej Duda.

Abp Wacław Depo: Nie ma pełnej osobowości polskiej bez miłości do Maryi!

– Kult maryjny potwierdzamy na płaszczyźnie wiary. Jest on poszukiwaniem instynktownego oparcia dla naszych zmagań i prób dziejowych, aby na fundamencie wiary w prawdziwego Boga objawionego w Chrystusie odnajdywać sens życia i powołanie człowieka. Nie może być prawdziwym wyznawcą Chrystusa ten, kto nie ma odniesień do Jego Matki. Nie ma pełnej osobowości polskiej bez miłości do Maryi. Tego uczą nas nasze dzieje i nasza kultura - powiedział ks. abp Wacław Depo podczas 33. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Janą Górę, a o czym pisze portal Radia Maryja.

W ten charyzmat miejsca i czasu dołączamy 33. Pielgrzymkę Rodziny Radia Maryja, która dowodzi, że droga wiary i modlitwy przez Maryję do Jezusa jest czymś więcej niż realizacją jakichś społecznych i politycznych utopii, a także czymś więcej niż tylko religijną psychoterapią będącą odpowiedzią na bóle i niepokoje człowieka. Ona jest znakiem przynależności do Chrystusa i Kościoła, a zarazem naszą mocą i mądrością od Boga. To nasze pielgrzymowanie jest więc świadectwem czuwania w prawdzie i miłości. Jest również znakiem nadziei, którą Bóg przez Maryję wzbudza w naszych sercach – mówił arcybiskup metropolita częstochowski.

 Sakrament Eucharystii jest tajemnicą obecności i działania Chrystusa pośród ludu i jest nierozerwalnie związany z tajemnicą naszego bycia Kościołem. Przeżywanie Eucharystii, zwłaszcza niedzielnej, jest tak różne, jak różne jest ludzkie podejście do faktu Golgoty i pustego grobu w Jerozolimie, zmartwychwstania Chrystusa i Jego obecności w Kościele. Jedni z wiarą Go oczekują i z radością wyznają aż przyjdzie powtórnie w chwale, a inni Go poszukują i wątpią, czy to wszystko jest prawdą, a jeszcze inni stawiają opór i są przeciwni w imię wolności i tolerancji. Ci ostatni mówią wprost o postchrześcijaństwie i o tym, że uwikłało się ono w historię świeckich i politycznych wydarzeń – podkreślił ks. abp. Wacław Depo.

Dodał, że dlatego stajemy na jasnogórskim szczycie, aby wraz z Maryją prosić o dary Ducha Świętego.

– Prosimy o poprowadzenie nas do całej prawdy o Jezusie i o nas samych, abyśmy nie zagubili poczucia grzechu, mając świadomość sprawiedliwości i przyszłego sądu Bożego i aby On – Duch Prawdy – uczynił nas świadkami wiary we wspólnocie Kościoła posłanego do współczesnego świata. Wchodzimy po raz kolejny do szkoły Maryi, aby od Niej i z Nią uczyć się, jak mamy wzrastać w wierze i dawać Bogu osobistą odpowiedź na Jego plan zbawienia, a ten plan realizuje się nie poprzez spektakularne wydarzenia, ale we wszystkich okolicznościach naszego życia – mówił metropolita częstochowski.

Wyjaśnił, że powszechny kult wiary od dwóch tysięcy lat – na ziemi polskiej od 1058 lat wpisany w początki naszej państwowości – nie był i nie może być odbierany jako rodzaj masowego szaleństwa, lecz jako szukanie bezpieczeństwa i wzajemnej relacji, która wiąże dziecko z matką.

– Kult maryjny potwierdzamy na płaszczyźnie wiary. Jest on poszukiwaniem instynktownego oparcia dla naszych zmagań i prób dziejowych, aby na fundamencie wiary w prawdziwego Boga objawionego w Chrystusie odnajdywać sens życia i powołanie człowieka. Nie może być prawdziwym wyznawcą Chrystusa ten, kto nie ma odniesień do Jego Matki. Nie ma pełnej osobowości polskiej bez miłości do Maryi. Tego uczą nas nasze dzieje i nasza kultura. W kulcie maryjnym zawsze chodzi o to, aby każdy z nas za Jej wzorem odkrył i uwierzył w sens swojego życia przed Bogiem i wobec innych ludzi – zauważył duchowny.

Ks. arcybiskup zaznaczył, że w historię Jasnej Góry wpisana jest modlitwa obecności, zawierzenia i czuwania.

– W ten charyzmat miejsca i czasu dołączamy 33. Pielgrzymkę Rodziny Radia Maryja, która dowodzi, że droga wiary i modlitwy przez Maryję do Jezusa jest czymś więcej niż realizacją jakichś społecznych i politycznych utopii, a także czymś więcej niż tylko religijną psychoterapią będącą odpowiedzią na bóle i niepokoje człowieka. Ona jest znakiem przynależności do Chrystusa i Kościoła, a zarazem naszą mocą i mądrością od Boga. To nasze pielgrzymowanie jest więc świadectwem czuwania w prawdzie i miłości. Jest również znakiem nadziei, którą Bóg przez Maryję wzbudza w naszych sercach – dodał.

Kapłan zwrócił uwagę, że zdumiewająca jest aktualność słów polskich poetów i pisarzy, dlatego – jak wyjaśnił – należy postawić bardzo podstawowe pytania dotyczące naszej świadomości i zauważyć, że od początków na naszej ziemi chrześcijaństwo w swym uniwersalnym wymiarze jest polską ojcowizną, której znaczący jest udział Maryi-Matki Chrystusa.

– Maryja jest bowiem źródłem naszego poznania Chrystusa i szczególnym świadkiem Bosko-ludzkiej świadomości Kościoła na polskiej ziemi. Czy potwierdzamy tę prawdę, że pamięć Maryi, Kościoła, Chrystusa, służą człowiekowi, Kościołowi, Polsce i każdemu z nas, aby każdy raz na przełomie tysiącleci odnalazł swoją tożsamość? Czy nie lepiej – jak podpowiadają niektórzy – zamknąć się w polskim religijnym getcie i zadowolić świadectwem ciszy? Chrześcijanin nie może być tylko teoretykiem wiary, nie może być chrześcijaninem tylko dla siebie, odizolowanym od spraw publicznych i świata, ale musi być apostołem posłanym do świata, bo jest to powołanie nas wszystkich ochrzczonych – podkreślił

Duchowny zaznaczył, że każdy chrześcijanin, broniąc prawdy objawionej przez Boga, musi spodziewać się sprzeciwu.– Nie jest bowiem posłany do świata, aby mu się podobać i do niego upodobnić, lecz by bardziej rozpoznawać Bożą prawdę o sobie i by ją ogłaszać, nawet gdy jest wezwaniem do nawrócenia i przemiany życia – dodał.Wyjaśnił również z nadzieją, że nikt z nas w Kościele Chrystusa i Jego Matki nie jest samotną wyspą.

Metropolita częstochowski w nawiązaniu do tegorocznego hasła pielgrzymki „Uczestniczę w misji Kościoła” wskazał, jak ważne jest wejście w tajemnicę Kościoła. Zaznaczył, że są różne postawy wobec tej tajemnicy. Są ludzie wierzący, są także wątpiący i wreszcie ci, którzy się jej sprzeciwiają. Dlatego kaznodzieja wskazywał, że istotne jest, „by prosić Maryję o dary Ducha Świętego”. By Duch Prawdy uczynił nas świadkami. Celebrans zaznaczył, że plan zbawienia nie dokonuje się w spektakularnych wydarzeniach, ale w naszej codzienności. Dodał, za św. Janem Pawłem II, że Jasna Góra jest „domem zawierzenia”, gdzie wypowiadamy „Maryjo Kólowo Polski. Jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam”. To Matka Boża jest znakiem naszej nadziei, a także „znakiem naszej przynależności do Chrystusa i Kościoła” – tłumaczył ksiądz arcybiskup. Kaznodzieja przestrzegał przed nienawiścią. Przypomniał słowa wykreślanego już częściowo z lektur szkolnych Henryka Sienkiewicza, który mówił: „Strzeżcie swego społeczeństwa od zgłupienia przez nienawiść”. Następnie metropolita częstochowski skierował do nas słowa: „Czy nie lepiej, jak podpowiadają niektórzy, zamknąć się w polskim religijnym getcie i zadowolić świadectwem ciszy? Chrześcijanin nie może być tylko teoretykiem wiary, nie może być chrześcijaninem tylko dla siebie, odizolowanym od spraw publicznych i świata. Musi być apostołem posłanym do świata, bo to jest powołanie nas wszystkich, ochrzczonych”. W tym kontekście przypomniał słowa św. Jana Pawła II z 11 września 1984 roku, który mówił w Montrealu: „Kościół, a w nim biskup, kapłan i każdy chrześcijanin nie może zgodzić się na milczenie, nie może ustąpić i usunąć się w cień pod pretekstem, że trzeba zostawić miejsce dla pluralizmu poglądów ideowych, z których wiele przenikniętych jest materializmem, czyli ateizmem”. Kaznodzieja zauważył, że „ten głos Papieża brzmiał przed 40 laty i nic nie stracił ze swej przejrzystości, spojrzenia i wyznaczonej nam wszystkim misji. Tej misji głoszenia prawdy i wolności służącej godności człowieka Kościół nie może się wyrzec”. Ksiądz abp Depo przypomniał, jak ważny jest krzyż w naszym życiu – także publicznym: „Znak krzyża oprócz symbolu religijnego i więzi z Chrystusem jest w kulturze świata, Europy i Polski także znakiem sprzeciwu wobec wszelkiej degradacji człowieka, ale i znakiem budowania. Dlaczego poczynając od Warszawy i niektórych miast Polski odmawiających miejsca dla krzyża w miejscach publicznych, mamy do czynienia ze zjawiskiem pogwałcenia praw demokracji, która bez wierności prawu Bożemu i prawu naturalnemu staje się po prostu ateistycznym bezbożnictwem”. Następnie kaznodzieja dodał: „Trudno też nie zauważyć, że ta laicyzacja i wychowanie bez krzyża spowodowały, że dzień Pański – niedziela – jest wzmacniany nowymi projektami finansowego wspomagania, aby stał się jeszcze jednym dniem pracy. Czyż niezbyt łatwo w wymiarze pokoleniowym zapomnieliśmy o wołaniu ludzi pracy i »Solidarności«?” – pytał ksiądz arcybiskup. I po chwili dodał: „Niedziela Boża i nasza!”. „Drodzy w Chrystusie. Nie zabierajmy więc z tego miejsca na nasze pielgrzymie drogi niczego innego oprócz zawierzenia Bogu na nowo we wszystkim! Amen” – zakończył swoją homilię ks. abp Wacław Depo.

W czasie niedzielnego spotkania w ramach XXXIII Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR zaapelował do pielgrzymów o modlitwę za naszą umiłowaną Ojczyznę. – Proszę o modlitwę, żeby z Polski odeszły demony nienawiści, które sączą się od najwyższych szczebli w drabinie społecznej, w drabinie rządzącej, żeby skończyć z nienawiścią, z judzeniem Polak na Polaka, aby skończyć z zemstą i więzieniem niewinnych. Dyrektor Radia Maryja zwrócił uwagę, że należy przebaczać tym, którzy nam źle czynią, ale nie oznacza to, iż powinniśmy zapominać, na co kogo stać. – Bronimy krzyża. Niech krzyż będzie od Bałtyku aż po Giewont. Niech wszędzie będzie. Jan Paweł II do tego nas wzywał […]. Idziemy pracować z Maryją dla ewangelizacji – dodał. – Módlmy się o zatrzymanie tej potwornej rewolucji, która jest rewolucją przeciw Bogu i przeciw człowiekowi. Potworna rewolucja idzie przez świat i idzie do Polski. Gratulacje, że zatrzymaliście w Sejmie to mordowanie dzieci nienarodzonych. Ale myślę, że jeszcze się trzeba bardziej zmobilizować […] idzie jeszcze zniszczenie rodziny, a to będzie równoznaczne ze zniszczeniem Polski – przestrzegał o. dr Tadeusz Rydzyk i dodał: – Tu jest na pielgrzymce pan minister Romanowski, pan minister Woś, pan minister Błaszczak. Chcą ich zamknąć do więzienia. Gdzie są prawa obywatelskie? Módlmy się za tych ministrów, to porządni ludzie. Módlmy się również za pana ministra Ziobrę, który jest poważnie chory. To również jest bardzo porządny człowiek.

Papież pozdrowił uczestników pielgrzymki Radia Maryja

Po odmówieniu modlitwy „Anioł Pański” i udzieleniu apostolskiego błogosławieństwa Ojciec Święty pozdrowił uczestników pielgrzymki Radia Maryja na Jasną Górę" Przesyłam moje pozdrawiania wiernym z Polski zgromadzonych w sanktuarium Czarnej Madonny w Częstochowie z okazji dorocznej pielgrzymki Rodziny Radia Maryja."

za:www.radiomaryja.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.