Kto ogląda spektakle reżysera Jana Klaty, ten wie, że jednym z rekwizytów będących jego znakiem rozpoznawczym jest spalinowa piła łańcuchowa. Pytanie, czy tym narzędziem właśnie planuje zarządzać od września Teatrem Narodowym w Warszawie.

Los dyrektora artystycznego Teatru Narodowego Jana Englerta okazał się przesądzony, gdy pod koniec sierpnia 2024 r. minister kultury Hanna Wróblewska poinformowała, że ma zamiar ogłosić konkurs na dyrektora.

Wywołało to spore zamieszanie, podobnie jak zapowiedź wymiany dyrektora Teatru Wielkiego Opery Narodowej – Waldemara Dąbrowskiego.

Szczególnie w przypadku tego drugiego nazwiska, zważywszy na wagę współpracy TWON z instytucjami międzynarodowymi, wielu wskazywało na fakt, że zmiany kadrowe na tak wysokim poziomie powinny być efektem znacznie dłuższego, bardzo madrze przygotowanego procesu. /.../

za:https://gpcodziennie.pl