Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Riposta Klubu Gazety Polskiej w Nowym Jorku na list senatorów. I wezwanie Polonii do protestów

Klub Gazety Polskiej w Nowym Jorku odpowiedział trójce amerykańskich senatorów, którzy napisali list do premier Beaty Szydło. Wezwał również wszystkich Polaków w USA do wysyłania protestów. "Niszczenie prawa i demokracji w Polsce, które tak bardzo leży Panu na sercu, miało miejsce, i to na wielką skalę podczas poprzednich rządów post-komunistycznej Platformy Obywatelskiej. Jako Amerykanie polskiego pochodzenia, zdecydowanie popieramy działania nowego polskiego rządu, szczególnie dlatego, że odzwierciedlają one wartości przynależne zachodniej cywilizacji. Chcielibyśmy, aby Pan to zrozumiał" - napisał Witold Rosowski reprezentujący Klub Gazety Polskiej w Nowym Jorku.

List przygotowany przez Polonię i wysłany do adresatów - senatorów Johna McCaina, Bena Cardina oraz Richarda Durbina - został oczywiście napisany w języku angielskim. My prezentujemy jego polską wersję:

Drogi Senatorze,

Międzynarodowa nagonka na Polskę, która na naszych oczach nabiera tempa zarówno w Europie jak i w USA, nagonka mająca zdyskredytować nowy polski rząd, demokratycznie wybrane władze i Prezydenta, jest niezrozumiała zarówno dla mnie,  jak i wielu Amerykanów polskiego pochodzenia.  Jesteśmy w najwyższym stopniu zaniepokojeni Pana listem do Pani Premier Beaty Szydło. Z listu tego bowiem można wywnioskować, ku naszemu wielkiemu zdumieniu, że powstał on na bazie fałszywych przesłanek, bez gruntownego zapoznania się z tematem. Reprezentujemy liczną Polonię, która walczyła o wejście Polski do NATO, która była zmuszona uciekać z Polski przed komunistycznymi bandytami Jaruzelskiego, zaznając przed tym z rąk oprawców krzywd i cierpień. Przeżyłem w USA całe swoje dorosłe życie i zawsze wierzyłem w prawość   reprezentanta mieszkańców tego wspaniałego kraju w Senacie USA. Po przeczytaniu Pana listu moja wiara została jednak zachwiana.

Na początku Pana listu do Premier Szydło, twierdzi Pan, że ma Pan ścisłe związki z mniejszością polską w USA.  Jeśli to prawda, to gdzie Pan był, kiedy myśmy opłakiwali zabitego w Smoleńsku polskiego Prezydenta, domagając się międzynarodowego śledztwa. Do dnia dzisiejszego katastrofa smoleńska nie została w sposób prawidłowy wyjaśniona, szczególnie że powszechnie są znane różne podejrzane okoliczności. Wtedy, kilka lat temu, wysyłaliśmy do Pana listy w tej sprawie, ale Pan nie był zainteresowany.

Gdzie Pan był, kiedy poprzedni rząd PO , przez 8 lat metodycznie niszczył literę prawa w Polsce, bijąc pałami demonstrantów przy każdej okazji,  wrzucając do więzień na cale lata młodych ludzi bez procesu tylko za to, że krytykowali rząd. Gdzie Pan był, kiedy PO, po objęciu władzy  w 2008 roku wyrzuciła na bruk prawie wszystkich 500 dziennikarzy pracujących w państwowych mediach? Gdzie Pan był, kiedy rząd PO naruszył 46 razy postanowienia Sądu Konstytucyjnego? Gdzie Pan był, kiedy niemieckie media w Polsce (90 % prasy i 70% Telewizji i Radia) podżegały do spalenia siedziby Prawa i Sprawiedliwości?

W pańskim liście pisze Pan, że nalega Pan na to, aby polski rząd powrócił na drogę wartości zawartych w OBWE i Unii Europejskiej, poszanowania demokracji, praw człowieka i litery prawa. Panie Senatorze, ten rząd nie tylko, że jest w pełni oddany demokracji, prawom człowieka i poszanowaniu prawa, ale stoi na ich straży! Niszczenie prawa i demokracji w Polsce, które tak bardzo leży Panu na sercu, miało miejsce, i to na wielką skalę podczas poprzednich rządów post-komunistycznej Platformy Obywatelskiej. Jako Amerykanie polskiego pochodzenia, zdecydowanie popieramy działania nowego polskiego rządu, szczególnie dlatego, że odzwierciedlają one wartości przynależne zachodniej cywilizacji. Chcielibyśmy, aby Pan to zrozumiał. Zarówno Polacy w Ameryce jak i Amerykanie polskiego pochodzenia pracowali bardzo ciężko przez te wszystkie lata aby odsunąć od władzy w Polsce przyjaciół Putina, przefarbowanych komunistów, tak samo jak nasi rodzice i dziadowie walczyli ze zbrodniczym systemem komunistycznym. Uważamy  Pana list do nowego polskiego rządu za nóż w plecy.

Drogi Senatorze,

Namawiam Pana, w imieniu swoim jak i wielu Amerykanów polskiego pochodzenia, do zapoznania się z faktami zanim włączy się Pan w sprawy innego państwa, sprawy tak delikatne jak mandat do rządzenia nadany przez Naród, który jest największym przyjacielem Ameryki w Europie. Przygniatające zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości w wyborach w zeszłym roku ukazuje niezbicie, jak bardzo Polska potrzebuje reform i jak bardzo Polacy tych reform chcą! Polskie społeczeństwo, jak pokazują wyniki wyborów, upoważniło Prawo i Sprawiedliwość do przeprowadzenia koniecznych zmian. Według tych samych wyników, 90% Polaków zamieszkałych w USA głosowało wlaśnie na PiS, wyrażając tym swą wolę przeprowadzenia reform w Polsce. Wielu z nas, w wyborach do Senatu USA, głosowało na Pana. Mamy te same amerykańskie wartości, dlatego głosowaliśmy na Pana. Jesteśmy więc zdumieni, że wybrał Pan w tym sporze stronę przeciwną, wrogą zarówno nam jak i Ameryce. Skoro podważa Pan w ten sposób dekady ciężkiej pracy, często bardzo niebezpiecznej, całych generacji Amerykanów polskiego pochodzenia i Polaków zamieszkałych w Ameryce mającej na celu odzyskanie przez Polskę demokracji i praworządności, to my protestujemy przeciw Pana mieszaniu się w sprawy suwerennego Państwa Polskiego, przeciw Pana listowi do Pani Premier Beaty Szydło. Żądamy, aby zapoznał się Pan z faktami. Osobiście bowiem głęboko wierzę, że kiedy już posiądzie Pan wiedzę na temat co właściwie dzieje się w Polsce, stanie się Pan gorącym zwolennikiem zmian i reform w kraju, który jest najbardziej oddanym sojusznikiem USA.

Z uszanowaniem                                                                                                              
Witold Rosowski, Klub Gazety Polskiej w Nowym Jorku, Solidarni2010 NY/NJ

Adresy amerykańskich senatorów, na które należy wysyłać listy z protestami:
http://www.cardin.senate.gov/contact
https://www.durbin.senate.gov/contact/email
https://www.mccain.senate.gov/public/index.cfm/contact-form


za:http://niezalezna.pl/76337-riposta-klubu-gazety-polskiej-w-nowym-jorku-na-list-senatorow-i-wezwanie-polonii-do-protestow

Copyright © 2017. All Rights Reserved.