Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Publikacje członków OŁ KSD

Krzysztof Nagrodzki- Kształty i dokształty. Z listów do przyjaciół. I znajomych

Tak Kolego, zgadzam się (zważ jakie to piękne- zgoda ponad podziałami ? ), iż niektóre wystąpienia publiczne vipów- niezależnie od barw partyjnych- wynikają z jakiegoś… niedokształtu.
No, bo jeżeli na pytanie dziennikarza – niezależnie od opcji pytającego i odpowiadającego – zaczyna się gwarzenie: „Jeżeli Pan/Pani próbuje…” 

- to, to chyba jest dowodem na wagarowanie podczas jakichś szkoleń… W podstawówce, czy na wyższych dokształtach…

Zatem „wadzo” droga - niezależnie od tego, czy przychodzisz z prawa, lewa, środka czy innych kierunków – może ten czy inny pytający – w tym dziennikarz - „próbuje”, ale Ty nie „próbuj”. Ty dawaj sensowne odpowiedzi; wykładnie; a jak trzeba odpór.
Merytorycznie.
Adekwatnie.
Budując Sens.
I swoisty kształt.

- A co do dokształtu?…
…Może jakieś kursy, studia podyplomowe – np. w Wyższej Uczelni Dokształtu

***
A teraz z innej beczki.
W ramach codziennych dokształtów wziąłem do ręki książkę autorstwa Michała Krajskiego - „Okultystyczne korzenie światowej rewolucji. Ezoteryka w służbie postępu” i odkryłem wielce zdziwiony, iż pojęcie „miłość platoniczna” – która kojarzyła się z czystym uczuciem bez…chuciowym ?,  wcale nie jest właściwe.
Otóż- jak czytamy:

„Platon zalecał wprowadzenie służby wojskowej dla kobiet i wspólną gimnastykę dla kobiet i mężczyzn, która co ważne, powinna być ćwiczona nago. /…/ Następnym ciosem w naturalne relacje międzyludzkie byłaby legalizacja homoseksualizmu i pederastii. /…/ Kolejnym krokiem byłoby całkowite zniszczenie relacji rodzice-dzieci. Dokonywałoby się to przez zabieranie dzieci matkom zaraz po urodzeniu i oddawanie ich na wychowanie państwu. Rodzice nie powinni nawet wiedzieć, gdzie znajdują się ich dzieci i które to są - podobnie dzieci nigdy nie poznałyby swoich rodziców.
Wszystkie dzieci byłyby wspólne, należałyby do wszystkich, ale przede wszystkim do państwa.  .,,,. Rządzący dokonywaliby przy tym selekcji. Otaczaliby opieką dzieci zdrowe, a chore i ułomne zabijali, porzucali bądź odsyłali za granicę. Platon był przeciwnikiem powszechnej służby zdrowia  /…/  Uważał, że naturalna selekcja byłaby środkiem państwa w celu pozbycia się osobników słabych /…/ W doskonały państwie Platona ludzie ….”  
Brr…  
I dalej - „Autor >Państwa< dopuszczał powszechnie kłamstwo i manipulację jako właściwe sposoby odnoszenia się do obywateli.”   
Itp. itd.

- Jaka z tego nauka?
- Stała! Ucz się dziecię, ucz doroślaku, ucz starcze, ucz– bo wiedza to do… sensownego życia i decyzji klucz.
- No to do roboty w temacie dokształtu.
Codziennego.

za: http://krzysztofnagrodzki.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.