Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Polecane

Ks. prof. Paweł Bortkiewicz TChr Kryzys powołanych a prawda

Statystyki są bardzo jednoznaczne - liczba kandydatów przyjętych do seminariów zarówno diecezjalnych, jak i zakonnych jest niezadowalająca. Spoglądam na moje rodzime zgromadzenie zakonne i seminarium, do którego włączony został jeden kandydat. Sytuacja jest

dla mnie tym bardziej pobudzająca do refleksji, dzisiaj, perspektywy pracy wśród Polaków w wielu krajach są wręcz fascynujące – to grupy młodych emigrantów, ludzi którzy odnajdują rzeczywiście w Kościele wyraz swojej tożsamości. A jednak…

Czytam z uwagą wypowiedzi przewodniczącego Konferencji Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych w Polsce na temat stanu powołań w Polsce. Ksiądz Rektor bardzo słusznie, w moim przekonaniu, zwraca uwagę na prawidłowość określenia „kryzys powołanych”, a nie kryzys powołań. Trudno bowiem oskarżać Pana Boga o zaniechanie Jego głosu powołania, wzywającego młodych ludzi do pójścia za Nim. Źródłem kryzysu nie jest zanik powołań, ale brak gotowości odpowiedzi na te powołania.
To kryzys rozgrywający się wewnątrz młodych ludzi. Ksiądz Rektor zwraca uwagę na przyczyny tego stanu rzeczy. Może nim być poczucie niegodności wyrastające z trudnych historii życiowych, z braku odpowiednich wzorców w domu rodzinnym, z racji problemów osobowościowych. Wśród potencjalnych przyczyn pada także kwestia silnych tendencji indywidualistycznych, także w przeżywaniu wiary.

To bardzo ważny temat wymagający ogólnokościelnej promocji etosu personalistycznego ponad etosem indywidualistycznym. Etos personalizmu, jak uczył św. Jan Paweł II, to etos altruizm, miłości, bezinteresownego daru, a nie traktowania człowieka w sposób użytecznościowy, to nie traktowanie życia jako „szansy na sukces”. To rzeczywiście sprawa istotna w podjęciu całej i całościowej pracy formacyjnej w różnych obszarach życia ludzkiego.

W rozmowie - wywiadzie na temat „kryzysu powołań” Ksiądz Rektor wymienia także jeszcze jeden element: „Inni mają opory, żeby pójść za głosem powołania, bo wokół nich jest utrwalany negatywny obraz Kościoła i kapłaństwa. Obecnie ten czynnik jest wzmocniony przez kryzys związany z nadużyciami seksualnymi”.

To bardzo ważny, bolesny i trudny temat. Chciałbym zwrócić uwagę na tylko jedno. Bardzo często w mediach zwłaszcza społecznościowych pojawiają się wypowiedzi niektórych ludzi, często duchownych, stających się sumieniem Kościoła. Rozumiem, że działają oni w dobrej wierze. Wiem, że kierowani są silnym poczuciem prawdy i prawdziwości życia. Wiem, że stają po stronie ofiar, piętnując sprawców. A jednak ośmieliłbym się przedstawić tym ludziom przesłanie, znów św. Jana Pawła II, którego naprawdę niepotrzebnie wyrzucamy z naszej pamięci. 30 lat temu Ojciec Święty mówił: „Prawda zostaje poniżona także wówczas, gdy nie ma w niej miłości do niej samej i do człowieka”.

Wiem doskonale, jak bardzo temat jest drażliwy i delikatny. Ale mimo tego ośmielę się powiedzieć, że mam czasem wątpliwość - czy owo bezkompromisowe obwieszczanie czegoś jako prawdy jest faktycznie wyrazem miłości do niej samej i do człowieka? A także - czy jest wyrazem miłości do Kościoła?

Copyright © 2017. All Rights Reserved.