Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Polecane

Prof. M. Ryba o uchwaleniu Konstytucji 3 Maja: Była to próba ratunku Rzeczypospolitej przed kolejnymi agresywnymi działaniami ze strony Rosji, Prus i Austrii

Piętno Targowicy ciągle ciąży na naszych elitach. Ta ciągła chęć wzywania zewnętrznego czynnika, by rozstrzygał nasze konflikty, prowadzi do jego panowania. Z historii wiemy, jak się to skończyło. Taka postawa doprowadziła do rozbiorów Polski

– powiedział prof. Mieczysław Ryba, politolog, historyk, członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej oraz wykładowca akademicki, w sobotnim felietonie z cyklu „Myśląc Ojczyzna” na antenie Radia Maryja i Telewizji Trwam

Zbliża się państwowe święto uchwalenia Konstytucji 3 Maja z 1971 roku, które miało ogromną wartość dla Polaków. Była to pierwsza w Europie i druga na świecie spisana oraz przyjęta konstytucja. Dokument ten miał regulować ustrój prawny Rzeczypospolitej Obojga Narodów. O znaczeniu tego wydarzenia opowiedział prof. Mieczysław Ryba, historyk, w TV Trwam.

    – To rocznica nie batalii militarnej, ale aktu prawnego, który miał na celu uratowanie suwerenności i niepodległości Rzeczpospolitej. W XVIII wieku mieliśmy do czynienia z dużym wysiłkiem organizacyjnym i intelektualnym, który miał unowocześnić instytucje Polski tak, aby naród – bogatszy niż Prusacy i lepiej rozwinięty niż Rosjanie – mógł się rozwijać w tej części Europy – powiedział członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej.

Autor felietonu zauważył, że wprowadzone wówczas reformy do dziś pozostają dyskusyjne. Podkreślił, że znalazły się rozwiązania, które nie miały korzystnego wpływu na Polskę, jednak w istocie uchwalenie Konstytucji 3 Maja spełniało swoją najważniejszą rolę.

    – Podjęto działanie unowocześniające państwo po to, aby nasz naród mógł dobrze się rozwijać. Była to próba ratunku Rzeczpospolitej przed kolejnymi agresywnymi działaniami ze strony Rosji, Prus i Austrii – wskazał prof. Mieczysław Ryba.

Konstytucji 3 Maja nie udało się uratować w związku z podziałem narodu. Ostatecznie przestała ona obowiązywać, gdy król Stanisław August Poniatowski przystąpił do konfederacji targowickiej, która sprzeciwiała się reformom.

    – W tle wojny o Konstytucję 3 Maja jawi się dwojakość narodu i elity politycznej. Agresywna interwencja rosyjska była ściśle związana z konfederacją targowicką. Była to konfederacja zawiązana przeciwko Konstytucji 3 Maja. Dożyła ona do tego, by sprawy Polski były rozstrzygane za pośrednictwem obcego państwa – wskazał wykładowca akademicki.

Prof. Mieczysław Ryba porównał sytuację zdrady państwowej z XVIII wieku do czasów współczesnych, kiedy część polskich polityków domaga się ingerencji z zagranicy w istotne sprawy naszego kraju.

    –  Piętno Targowicy ciągle ciąży na naszych elitach. Ta ciągła chęć wzywania zewnętrznego czynnika, by rozstrzygał nasze konflikty, prowadzi do jego panowania. Z historii wiemy, jak się to skończyło. Taka postawa doprowadziła do rozbiorów Polski – zauważył felietonista.

Historyk nawiązał również do innego czynnika, który miał wpływ na niepowodzenie Konstytucji 3 Maja. Profesor wskazał na „słabość woli przywództwa”.

    – Król Stanisław August Poniatowski, uważając, że nasz naród nie jest w stanie bronić się przed Rosją, przystąpił do Targowicy i zdecydował, że poddajemy się carycy Katarzynie. Ta sytuacja pokazuje nam, jak władza o słabej woli i słabym przekonaniu, że da się zwyciężyć silnego przeciwnika, działa na niekorzyść. Dzisiaj obserwując Ukrainę, widzimy, że nie tyle siła wojska, ale morale i chęć zwycięstwa rozstrzygają o sytuacji na froncie – powiedział politolog.

za:www.radiomaryja.pl/informacje/tylko-u-nas-prof-m-ryba-o-uchwaleniu-konstytucji-3-maja-byla-to-proba-ratunku-rzeczypospolitej-przed-kolejnymi-agresywnymi-dzialaniami-ze-strony-rosji-prus-i-austrii/

Copyright © 2017. All Rights Reserved.