Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Polecane

Grażyna i Tomasz Bieszczadowie - Ukraina bude żiti…

…po polsku: „Ukraina będzie żyła”! Nikt nie mógł w to wątpić, słuchając tej i wielu innych pieśni Dziecięco-młodzieżowego Zespołu Pieśni i Tańca z Łucka na Ukrainie.
Żywe reakcje publiczności w Pawlikowicach i Smardzewicach, w Łodzi i w Pabianickim Domu Kultury pokazały, że pomoc i serdeczność okazane Ukraińcom po rosyjskiej agresji, rok temu, trwają i są wciąż u nas żywe.

W retkińskim kościele pw. Chrystusa Króla słynna pieśń Szcze ne wmerła Ukraina, nieoficjalny hymn bohaterskich obrońców kraju, publiczność wysłuchała stojąc. Zresztą każdy koncert chóru z Łucka kończyła długa standing ovation. Kto nie był i tego nie przeżył, niech żałuje. Być może latem będzie kolejna okazja.

Łuck, położony ok. 100 km od granicy z Polską, nie ucierpiał tak strasznie od rosyjskich ataków rakietowych, jak centralne i wschodnie części Ukrainy. Jednak dla łuckich dzieci pobyt u nas był wytchnieniem, radością i satysfakcją. Istniejący od 20. lat Zespół regularnie występował w Polsce – także w naszym regionie – ale wojna przerwała te wizyty, aż ponownie zdołano go zaprosić teraz.

Przewodnicząca Łódzkiego Koła Stowarzyszenia Ruch Kultury Chrześcijańskiej „Odrodzenie”, Maria Piotrowicz, poruszyła niebo i ziemię, by pokonać trudności i poruszyć serca sponsorów.

Efekt przerósł najśmielsze oczekiwania. Publiczność zapełniająca po brzegi kościelne ławy słuchała polskich i ukraińskich pieśni – patriotycznych, religijnych i kolęd („Boży Syn narodyłsja!”) – słuchano często ze ściśniętym gardłem i ze łzami w oczach. Zespół okazał się nie tylko niezrównanym ambasadorem swojej Ojczyzny (bo to oczywiste). Pozwolił także nam, Polakom, zagłębić się we wspólną historię, zapisaną w starych, pięknych pieśniach, przywołanych z czułością i wiarą w lepszą przyszłość obojga sąsiedzkich narodów połączonych czasem próby.

Dzieci i młodzież z Łuska z wdzięcznością i wzruszeniem żegnały Łódź i nasz Region. Wszędzie byli bardzo gościnnie przyjmowani, zapewniano im bezpłatnie dodatkowe atrakcje (m.in. wizytę w Orientarium i Kosmicznym Parku), a dla syna jednego z opiekunów (który oczekuje na powołanie do wojska) Stowarzyszenie „Odrodzenie” zakupiło profesjonalną kurtkę wojskową, wytrzymującą minus 35 stopni mrozu. Tak oto sztuka, muzyka i piękno splotły się z grozą wojny wciągającą młodych ludzi w swoją pułapkę…

Jeśli okoliczności będą sprzyjać, młodzież i dzieci z Łucka zostaną latem zaproszone do naszego Regionu na dwutygodniowe wakacje, w czasie których Zespół będzie mógł przygotować nowy program.

Zespół „Wołyńskie Słowiki” działa pod egidą Towarzystwa Kultury Polskiej im. Tadeusza Kościuszki w Łucku.                        

Copyright © 2017. All Rights Reserved.