Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Polecane

Pakt Migracyjny przyjęty. Europosłowie „uśmiechniętej Polski” zagłosowali za przymusowym rozdzielaniem migrantów

„Komisja w PE właśnie przyjęła pakt migracyjny. Dokładnie za dwa lata miliony migrantów będą rozdzielane do różnych państw, w tym do Polski” – poinformował na X europoseł Patryk Jaki. W ten sposób rozesłanych będzie nawet 4,5 mln migrantów rocznie! Z za takim rozwiązaniem zgodnie ręce podnieśli europosłowie „koalicji Donalda Tuska”.

Jak podał Patryk Jaki, według założeń Paktu będzie można się „wykupić” od obowiązku przyjmowania migrantów. Będzie to kosztowało 20 tys. euro za każdego migranta.

„Ale jeżeli KE stwierdzi, że jest sytuacja kryzysowa, to wtedy nie będzie można się wykupić. Ylva Johansson, komisarz europejska mówi, że chciałaby ok. 4,5 mln migrantów rocznie przyjmować i rozdzielać do rożnych państw” – podał europoseł Suwerennej Polski, komentując przyjęcie paktu w komisji PE.

Za takim rozwiązaniem zagłosowały wszystkie partie z „koalicji 13 grudnia”. „Polskę czeka katastrofa” – skomentował Jaki. „Nie zdajecie sobie sprawy z tego co to będzie oznaczało dla naszego kraju” – dodał.

Z postawy PE dumna jest komisarz Johansson, która wyraziła przekonanie, że rząd koalicji Tuska będzie realizował postanowienia paktu. Jak dodała, porozumienie w sprawie Paktu Migracyjnego zostało zawarte pod koniec grudnia 2023 roku, a rząd Mateusza Morawieckiego nie uczestniczył w negocjacjach. Z kolei ekipa Tuska dołączyła, gdy pakiet został już uzgodniony.

W ten oto sposób przedstawiciele Polski w PE zgodzili się na partycypację Polaków w kosztach i skutkach społecznych kryzysu migracyjnego, do którego Polska w żaden sposób nie przyłożyła ręki.

Magdalena Adamowicz nie stawiła się na głosowaniu nad paktem migracyjnym. Za Polskę decydował Hiszpan

 Jak donosi jeden z europosłów Prawa i Sprawiedliwości, Magdalena Adamowicz, wchodząca w skład organu, nawet nie stawiła się na głosowaniu. Jej głos scedowany został na Hiszpana.  

Podczas rozmowy z Telewizją Republika Dominik Tarczyński podkreślał, że mechanizm zmuszający państwa członkowskie do otwarcia swoich granic, lub dokładania się do utrzymania migrantów, został już ostatecznie przyjęty i czeka na wdrożenie. O akceptacji paktu informował już wcześniej w mediach społecznościowych Patryk Jaki.

Tymczasem gość „Republiki” poinformował, że europoseł Magdalena Adamowicz ciesząca się poparciem Platformy Obywatelskiej, nie stawiła się na obradach komisji i nie głosowała w tej kluczowej sprawie.  

– Pani Adamowicz, która jest członkiem tej komisji na tę komisję nie przyszła i przekazała prawo głosu Hiszpanowi. Hiszpan zagłosował za Paktem Migracyjnym, a więc szanowni państwo to nie polscy europosłowie decydowali o przyszłości Polski, ale ci, którym głos oddano – w tym przypadku Hiszpanie z grupy EPP – relacjonował polityk Prawa i Sprawiedliwości.

Postawa Adamowicz przeczy zapewnieniom Donalda Tuska, że w Unii Europejskiej nikt nie będzie podejmował decyzji obowiązujących Polskę bez jej udziału, uważa Tarczyński. – Chciałbym oficjalnie powiedzieć, że Tusk kłamał. Dzisiejsze głosowanie to pokazało – mówił europoseł PiS.

za:pch24.pl


***

Koalicjanci Tuska za paktem migracyjnym. Czarnecki: Polska racja stanu to dla nich obce pojęcie

Europa w sposób bezrefleksyjny, bez myślenia o tym, co będzie za kilka, kilkanaście lat, godzi się na taką politykę migracyjną, która zmieni kontynent pod każdym względem: od załamania bezpieczeństwa, po zafundowanie konfliktów na tle etnicznym i religijnym, na gigantycznej zapaści gospodarczej skończywszy, bo miliony imigrantów będą korzystały z socjalu – mówi w rozmowie z portalem Niezależna.pl Ryszard Czarnecki. Europoseł Prawa i Sprawiedliwości skomentował dzisiejszą decyzję jednej z Komisji Parlamentu Europejskiego o przyjęciu paktu migracyjnego. Za paktem głosowały partie, do których należą politycy wszystkich ugrupowań wchodzących obecnie w skład rządu Donalda Tuska. – Dla koalicji Tuska polska racja stanu jest pojęciem ze słownika wyrazów obcych – dodaje Czarnecki.

Komisja Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych Parlamentu Europejskiego wyraziła dziś zgodę na Pakt Migracyjny.

Komisja w PE przyjęła pakt migracyjny! Jaki: Wszystkie partie z Koalicji 13 grudnia były “za”

Do konsekwencji przyjęcia paktu odniósł się w swoim nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych europoseł PiS Patryk Jaki.

    Dokładnie za dwa lata miliony migrantów będą rozdzielane do różnych państw - w tym do Polski. Według paktu będzie można się wykupić, 20 tys. euro za każdego migranta, ale jeśli komisja stwierdzi, że jest sytuacja kryzysowa, wtedy nie będzie można się wykupić – poinformował Jaki.

    To bardzo zła decyzja nie tylko dla Polski, ale i dla całej Europy. Oznacza ona faktyczną zgodę na przypływ milionów imigrantów w ciągu najbliższych lat. To jest też decyzja o regulowaniu ich ruchów po Europie. W gruncie rzeczy Europa pokazała, że w ogóle nie skorzystała z doświadczeń migracyjnych Australii, która postanowiła postawić tamę dla nielegalnej imigracji

– wskazuje w rozmowie z portalem Niezależna.pl Ryszard Czarnecki, eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości, były wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego.

    Europa w sposób bezrefleksyjny, bez myślenia o tym, co będzie za kilka, kilkanaście lat, godzi się na taką politykę migracyjną, która zmieni kontynent pod każdym względem: od załamania bezpieczeństwa, po zafundowanie konfliktów na tle etnicznym i religijnym, na gigantycznej zapaści gospodarczej skończywszy, bo miliony imigrantów będą korzystały z socjalu – dodaje nasz rozmówca.

Ryszard Czarnecki odniósł się też do faktu, że za paktem migracyjnym głosowały partie, do których należą politycy wszystkich ugrupowań wchodzących obecnie w skład rządu Donalda Tuska.

    To pokazuje, że dla koalicji Tuska polska racja stanu jest pojęciem ze słownika wyrazów obcych. Robią wielką szkodę dla Polski. Żyją w jakiejś bańce i nie widzą zagrożeń z takiej polityki. To tylko pokazuje „jakość” klasy rządzącej – kończy europoseł PiS.

za:niezalezna.pl

***

„Rzecz jest już przesądzona”. Prof. Legutko: Tusk dał zielone światło relokacji imigrantów

„Zasada rządu Tuska jest bardzo prosta: popiera się wszystko, co idzie z UE i niszczy się wszystko – łącznie z ludźmi – co pochodzi z rządów Zjednoczonej Prawicy” – zauważa prof. Ryszard Legutko, komentując zgodę polskiej koalicji rządzącej na unijny pakt migracyjny.

Premier Donald Tusk obiecywał, że Polska nie zgodzi się na przyjmowanie nielegalnych migrantów. Jego rząd nie sprzeciwił się jednak paktowi migracyjnemu, który został już przyjęty w komisjach Parlamentu Europejskiego. Wiosną o jego losach zdecyduje głosowanie Parlamentu Europejskiego, a następnie będzie musiał zostać zatwierdzony przez Radę Unii Europejskiej. Dotychczasowe działania rządu Donalda Tuska nie wskazują, aby ten postanowił na jakimś etapie sprzeciwić się przymusowej relokacji cudzoziemców, co z radością przyjmuje unijny establishment.

- „Jestem przekonana, że Polska będzie w pełni współpracowała w polityce migracyjnej. To jest historyczny moment. Przygotowywaliśmy to od czterech lat, odbudowywaliśmy zaufanie między państwami i przekonaliśmy, że gotowi jesteśmy pomóc, gdy kraj znajdzie się pod presją”
- powiedziała w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” unijna komisarz spraw wewnętrznych Ylva Johansson.

Do sprawy odniósł się w wywiadzie dla portalu wPolityce.pl prof. Ryszard Legutko, który podkreśla, że proponowane przepisy jeszcze bardziej nasilą nielegalną migrację.

- „Pakt migracyjny to zachęta dla migrantów, bo jeśli się mówi o relokacji to znaczy, że kraje UE biorą za to odpowiedzialność” - zauważył.

Przypomniał przy tym, że kryzys ten wywołały kraje Europy Zachodniej, którym zależało na taniej sile roboczej.

- „Mamy do czynienia z hipokryzją. Z jednej strony rządy nie chcą migracji bo są niepokoje, zamach a z drugiej chcą mieć pracowników w sytuacji kryzysu demograficznego. Wchodząc w ten system bierzemy za to odpowiedzialność” - powiedział.

- „Ogromna część tego kryzysu migracyjnego powstała z winy rządów zachodnich i nikt nas o zdanie nie pytał wtedy” - dodał.

Dlatego należałoby oczekiwać twardego sprzeciwu polskiego rządu. Czy można się tego spodziewać po gabinecie Donalda Tuska? Prof. Legutko przypomniał, że długo trwające prace nad paktem migracyjnym zostały zakończone w momencie, w którym do Brukseli jako szef polskiego rządu przybył na unijny szczyt Donald Tusk.

- „Politycznie ta zgoda na pakt migracyjny zapadła na grudniowym szczycie UE. Cała rzecz jest już przesądzona. Furtka została otwarta. Finalnie będziemy mieli to co jest obecnie w innych krajach” - ocenił europoseł PiS.

za:www.fronda.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.