Na ostatniej sesji sejmiku łódzkiego, radny z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego Adam Nowak złożył wniosek formalny o zdjęcie z porządku obrad projektu uchwały o upamiętnieniu bohaterów (rodzina Ulmów, rotmistrz Witold Pilecki, o. Maksymilian Kolbe). To zaskakujące, szczególnie z uwagi na to, że

na szczeblu polityki krajowej - ludowcy podjęli uchwałę ws. zachowania pamięci tychże bohaterów, wprost apelując do samorządowców, by podejmowali inicjatywy upamiętniające na niższych szczeblach.

Radni Prawa i Sprawiedliwości nie spoczęli wówczas, wnioskując o zwołanie nadzwyczajnej sesji, do czego prezydium się przychyliło. Posiedzenie zaplanowano na dziś, tj. piątek 17 lipca. W gmachu sejmiku stawili się wyłącznie radni PiS; zabrakło zaś wszystkich z koalicji rządzącej. Co do radnego.

Sytuacja bez precedensu

Jak dowiedział się portal niezalezna.pl, do każdego z radnych i ze standardowym wyprzedzeniem dotarła informacja o zbliżającym się posiedzeniu. Absencję radnych rządzących potwierdza lista obecności.

W tym czasie przewodnicząca sejmiku Małgorzata Grabarczyk z Platformy Obywatelskiej publikuje wakacyjne wpisy. "Nadszedł ten czas... czas beztroski" - cieszy się pod jednym ze zdjęć. W komentarzach radny Wojciech Ziółkowski wprost kpi z inicjatywy radnych PiS.

- To skandal. Zignorowani zostali mieszkańcy naszego województwa. Ustawodawca dał możliwość zwoływania sesji nadzwyczajnych, by dać możliwość tematom, których rządząca większość by nie podniosła. My z tego narzędzia skorzystaliśmy - mówiła wśród pustych ław sejmiku Beata Dróżdż, radna PiS.

Wytknęła rządzącej koalicji, że nie byłoby potrzeby zwoływania nadzwyczajnej sesji, „gdyby tydzień temu obradowano nad uchwałą o Muzeum II Wojny Światowej”. - Ona głosami koalicji 13 grudnia została zdjęta z porządku obrad. Chyba nawet w Sejmie nie było takiej sytuacji - przypomniała.

Czego boi się łódzka koalicja 13 grudnia?

Projekty dwóch uchwał zamieszczono w serwisie lodzkie.esesja.pl. Pierwsza „dotyczy przyjęcia stanowiska Sejmiku Województwa Łódzkiego w sprawie wyrażenia sprzeciwu odnośnie usunięcia ze stałej ekspozycji Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku portretów Rotmistrza Witolda Pileckiego, ojca Maksymiliana Kolbego, a także fotografii Rodziny Ulmów”.

Druga zaś wzywa do „przyjęcia stanowiska Sejmiku Województwa Łódzkiego w sprawie wyrażenia sprzeciwu odnośnie do stosowania tortur wobec tymczasowo aresztowanych księdza Michała Olszewskiego oraz dwóch urzędniczek Urszuli i Karoliny i rzetelnego wyjaśnienia bulwersujących, wręcz nieludzkich, działań służb państwowych wobec wymienionych”.

za:niezalezna.pl