Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

"W Polsce nie było żadnego komunizmu!" - Czarzasty w skandalicznych słowach o śmierci bł. ks. Popiełuszki

Nie należy łączyć sprawy śmierci ks. Jerzego Popiełuszki z komunizmem w Polsce – stwierdził dziś lider Sojuszu Lewicy Demokratycznej Włodzimierz Czarzasty

w porannej rozmowie na antenie RMF FM. Z czego wynika teza polityka? Jak wskazał, w Polsce nigdy komunizm nie zapanował. „Co to za bzdury są…” – mówił dalej.

Czarzasty ocenił, że najgorszy czas dla Polski przypadł na lata do 1956 roku, na skutek postanowień konferencji w Jałcie i Poczdamie.

Bronię takich historii pt. „w Polsce był komunizm”. Co to za komunizm był? - pytał zdziwiony.

Red. Mazurek przywołał tragiczną historię bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Przypomniał, że w ostatnim czasie obchodziliśmy rocznicę jego śmierci.

„Niech pan jednego z drugim nie miesza” - zareagował lider SLD. Ocenił, że odpowiedzialni za tę zbrodnię są mordercy, a nie system komunistyczny PRL.

To szef PZPR zamordował Popiełuszkę, czy po prostu bandyta? - przekonywał dalej.

W rozmowie Czarzasty uznał również, że „panujący przed laty w Polsce komunizm został narzucony dzięki zdradzie m.in. Stanów Zjednoczonych i Anglii”. Towarzysz Czarzasty o komunizmie i morderstwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Zgroza, że tacy ludzie dostają się do sejmu w wolnej Polsce

19 października 1984 r. został porwany przez oficerów Służby Bezpieczeństwa z IV Departamentu MSW. Po brutalnym pobiciu, oprawcy wrzucili księdza do Wisły na tamie koło Włocławka. Został pochowany na placu przed kościołem św. Stanisława Kostki, gdzie był duszpasterzem. W pogrzebie ks. Popiełuszki uczestniczyły setki tysięcy ludzi.

Ks. Jerzy Popiełuszko został beatyfikowany 6 czerwca 2010 r. podczas mszy św. na pl. Piłsudskiego w Warszawie. Trwa jego proces kanonizacyjny.

za:niezalezna.pl


***
Czerwone zombi wracają

Kapitan Grzegorz Piotrowski, morderca bł. ks. Jerzego Popiełuszki, podczas procesu brutalnie atakował nie tylko kapelana Solidarności, lecz także Kościół katolicki.

Ganił nadużywanie – w jego chorej wyobraźni – wolności sumienia oraz wolności wyznania dla celów politycznych. Zaimponował kolegom z resortu, którzy wieszali jego zdjęcia z procesu na ścianach i opowiadali makabryczny żart, toast krążący podczas libacji alkoholowych: pijemy pod zimne nóżki...

Kościół stawiający w samym centrum nauczania przyrodzoną godność każdego człowieka musiał zostać znienawidzony przez ludzi systemu dążącego do zniewolenia.

Dzisiaj przeraża fakt, jak wiele z czarnego testamentu zabójców błogosławionego księdza nadal jest w nienawistnej propagandzie widocznej w piśmie Urbana czy czerskich nadredaktorów. Dziś już nie mogą zabijać, ale myślą tak samo jak Piotrowski.

Adrian Stankowski

za:niezalezna.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.