Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Zwierzęta wpisane do konstytucji? Olga Tokarczuk: używam rozróżnienia na „istotę ludzką” i „nieludzką”

Jestem przekonana, że przyszedł czas, by wpisać do konstytucji zwierzęta – powiedziała podczas poniedziałkowego spotkania z czytelnikami laureatka Nagrody Nobla w dziedzinie literatury Olga Tokarczuk.

Pisarka w stołecznej siedzibie „Gazety Wyborczej” „opowiadała o najbliższych planach i zmianach w jej życiu, jakie zaszły po otrzymaniu Nobla” – podaje Onet.pl. Serwis odnotowuje również, że podczas rozmowy z czytelnikami autorka została zapytana o zmiany, jakie wprowadziłaby w polskiej konstytucji, gdyby mogła.

Odpowiadając Olga Tokarczuk wskazała na… zwierzęta. Jej zdaniem nadszedł już czas, aby w polskiej konstytucji dokonać właśnie takiej zmiany. Zwróciła ponadto uwagę na Indie, które w konstytucji mają zapis o delfinach uznanych za „osoby nieludzkie”.

– Od lat używam tego rozróżnienia na „istotę ludzką” i „nieludzką” – powiedziała Olga Tokarczuk. – Nadszedł czas, byśmy się ogarnęli i zaczęli patrzeć na zwierzęta w sposób, który z czułością i rozważnością pokazuje nam je jako nie przedmioty czy ciała-maszyny, tylko osobne istoty – stwierdziła laureatka Nagrody Nobla w dziedzinie literatury, krytycznie odnosząc się do przemysłowej hodowli zwierząt.

– Pierwszym prawem musiałoby być prawo do godności tych zwierząt, które zakazałoby hodowli przemysłowej, która jest piekłem i koszmarem naszego świata i wpływa na naszą świadomość, niszcząc nas od środka – powiedziała pisarka podczas spotkania z czytelnikami.

za:www.pch24.pl

***

To jakaś swoista epidemia?...

kn

Copyright © 2017. All Rights Reserved.