Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

R. Trzaskowski zmienia poglądy w zależności od regionu, w którym przebywa

Kandydat Koalicji Obywatelskiej podróżuje po Polsce i zmienia poglądy w zależności od regionu. Na południu kraju, gdzie mieszkańcy są silnie przywiązani do wiary i tradycyjnych wartości – Rafał Trzaskowski nie demonstruje swojego poparcia dla postulatów środowiska LGBT oraz stanowiska chociażby na temat religii w szkole.

Ludzie powiązani z Platformą Obywatelską nie przebierają w środkach, by wykreować go na prezydenta wszystkich Polaków. Poseł Platformy Jagna Marczułajtis pobyt Trzaskowskiego w Zakopanem porównała do wizyty św. Jana Pawła II z 1997 r.

Takie porównanie nie powinno w ogóle paść – oceniła poseł Anna Paluch z Podhala. Jak dodała polityk, zachowanie Rafała Trzaskowskiego to koniunkturalizm polityczny. Przypomniała, że niedawno kandydat KO unikał odpowiedzi na pytanie o to, dlaczego jego dziecko nie przystąpiło do Komunii Świętej.

– Przybywając na Podhale, które przecież słynie z przywiązania do naszych najważniejszych wartości: wiary, rodziny jako związku kobiety i mężczyzny, tradycyjnych wartości, które konstytuują Polaków jako naród – pan Trzaskowski koniunkturalnie zaczyna się kreować na osobę o bardziej konserwatywnych przekonaniach. Przypomina mi to 2005 rok – obraz Matki Bożej postawiony na stoliku, przy którym fotografował się Donald Tusk z małżonką. Jedna z moich znajomych skomentowała, że nawet nie chciało im się ściany dziurawić, tylko położyli go na stoliku. Jest to rażący koniunkturalizm. A wypowiedź poseł Marczułajtis jest po prostu głupia i nie ma miejscu – zaznaczyła Anna Paluch.   

Rafał Trzaskowski wspiera i finansuje z funduszy Warszawy środowiska LGBT+. Zapowiedział także rozszerzenie programu in vitro. Kandydat KO unika także odpowiedzi na temat jego stanowiska w sprawie tzw. małżeństw osób LGBT oraz aborcji, czyli zabijania dzieci nienarodzonych. Jednak kilka lat temu w jednej ze stacji telewizyjnych mówił, że chciałby być pierwszym prezydentem Warszawy, który udzieli „ślubu” osobom tej samej płci.

za:www.radiomaryja.pl


***

W imię szatana - ,,666’’ – tyle ławek w barwach LGBT zamówił Trzaskowski

Czy to przypadek, że w Warszawie stanie akurat 666 ławek w barwach LGBT? Liczba ta jest w kulturze masowej kojarzona z szatanem, bo właśnie taką symbolikę nadali jej autorzy natchnieni w Biblii. I to tyle ławek mających sprawić, że „w Warszawie będzie kolorowo” – jak wyjaśnia Robert Buciak, ma stanąć na warszawskich osiedlach. Autor projektu nie chce jednak zdradzić, skąd wzięła się akurat tak znamienna ich liczba.

Zgodnie z projektem Roberta Buciaka, działacza stołecznego Zielonego Mazowsza, na warszawskich osiedlach ma stanąć 666 ławek pomalowanych na sześć kolorów, symbolizujących ruch LGBT. Jedna taka ławka będzie kosztować Warszawiaków 3 tys. zł, a więc cały projekt to inwestycja wynosząca ok. 2 mln zł.

Mimo, że Buciak nie zdecydował się na wyjaśnienie znaczenia liczby ławek, wyjaśnił dlaczego mają one zostać pomalowane akurat na te sześć kolorów:

-„Przez pół roku jest szaro w Warszawie, niech będzie bardziej kolorowo” – powiedział na antenie Radia Kolor.

Swój pomysł aktywista argumentuje wolą samych mieszkańców oraz przykładem Kielc, gdzie takie ławki już ustawiono:

-„Jak widać po dotychczasowych wynikach z Kielc i z Warszawy, mieszkańcy chcą żeby ławki powstawały, nawet jeśli są kolorowe”.

Mimo, że ławki nie mają być pomalowane np. na siedem kolorów tęczy, a na sześć barw symbolizujących ruch LGBT, to nie chodzi o żadną ideologię, ale jedynie o to, by było kolorowo. Twórca nie chce przy tym zdradzić tak nurtującej tajemnicy tego, co zdecydowało o ilości przewidywanych w projekcie ławek. Cóż, pozostając przy metafizycznym wyjaśnianiu rzeczywistości, można by się pokusić o interpretację jeszcze jednego wydarzenia z Warszawy. Może awaria kolektora ściekowego była diabelskim znakiem wylania tego, co nieczyste i przestrogą przed głosowaniem na Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich?

za:www.fronda.pl

***

"Poseł Platformy Jagna Marczułajtis pobyt Trzaskowskiego w Zakopanem porównała do wizyty św. Jana Pawła II z 1997 r."

To prawda? Tak na trzeźwo... tzn. na trzeźwy rozum?...
kn

 

Copyright © 2017. All Rights Reserved.