W Warszawie Boże Narodzenie bez Boga. Internauci oburzeni grafikami, rzecznik ratusza tłumaczy
Miasto Stołeczne Warszawa od jakiegoś czasu prezentuje w mediach społecznościowych świąteczne grafiki. Próżno jednak doszukiwać się na nich akcentów religijnych. Internauci nie kryją oburzenia, a rzecznik ratusza tłumaczy, skąd taki pomysł.
Na plakatach i kartach świątecznych udostępnianych przez warszawski ratusz znajdziemy warszawskie bloki i biurowce, Syrenkę, a nawet Pałac Kultury, jest tam też dużo gwiazd i półksiężyc, jednak nie ma nawet najmniejszego elementu, który wskazywałby, że nadchodzą właśnie święta Bożego Narodzenia, a więc ściśle związane z chrześcijaństwem.
Nie ma tam ani Jezusa, ani Maryi, ani Józefa, ani żłóbka, ani żadnego innego symbolu, kojarzącego się z tym świętem.
Internauci w komentarzach pod publikowanymi przez miasto grafikami świątecznymi wskazywali z oburzeniem, że materiały przygotowane z okazji świąt są zupełnie pozbawione symboli religijnych. "O jakie święta chodzi?" – pytają uszczypliwie.
Portal tvp.info postanowił zapytać o to warszawski ratusz.
– Warszawa jest miastem różnorodnym, przyjaznym i otwartym. Organizowane przez miasto wydarzenia kierowane są do wszystkich warszawianek i warszawiaków, którzy reprezentują różnorodne pochodzenie, wiarę i przekonania – podkreśliła w rozmowie z portalem Karolina Gałecka, rzecznik stołecznego ratusza.
– Z szacunkiem odnosimy się do każdej formy obchodzenia świąt oraz osób spędzających ten czas. Każdego roku przygotowujemy kreację wizualną, która łączy, a nie dzieli mieszkańców. Zawieramy w niej elementy związane z miastem – architekturę̨, pomniki oraz obiekty, które znane są zarówno warszawiakom, jak i turystom. Całość utrzymana jest w kolorystyce nawiązującej do świątecznego okresu – dodała.
za:dorzeczy.pl
***
Ludzie bez twarzy i dziecko... pokazujące środkowy palec? Warszawa dziwnym plakatem zachęca do kolędowania
Miasto Warszawa zachęca mieszkańców do wspólnego kolędowania. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie plakat ilustrujący to wydarzenie.
Widać na nim rodzinę, dwoje dorosłych i dwójkę dzieci z czerwonymi głowami pozbawionymi twarzy. Jedynie pies ma tam widoczne rysy. Dodatkowo internauci zauważyli, że dziecko po prawej stronie grafiki ma dłonie ułożone w taki sposób, że wygląda to, jakby wystawiało środkowe palce.
"Zapraszamy wszystkich warszawiaków do wspólnego kolędowania. Znaleźliśmy sposób na to, by mimo dzielącego nas dystansu, nasze głosy zabrzmiały w harmonii. Rodzinne kolędowanie stanowi ważną część świątecznej tradycji. Pierwsza zaintonowana kolęda przy wigilijnym stole zawsze jest emocjonującym momentem. Wspólne śpiewanie kolęd staje się mostem łączącym pokolenia. Czymś, co pozwala czuć się częścią wspólnoty" – zachęcają organizatorzy.
Uczestnicy mają wysłać film z autorskim wykonaniem znanej wszystkim kolędy "Wśród nocnej ciszy", choć na plakacie nie pojawia się nawet jeden element świadczący o religijnym charakterze świąt Bożego Narodzenia.
za:dorzeczy.pl
***
Ks. Trzaska ws. warszawskiej "kartki świątecznej": Może niech tęczową flagę również wywieszą w odcieniach szarości?
W związku z budzącą kontrowersje neutralną światopoglądowo kartką Urzędu Miasta St. Warszawy
Patrząc na stylizacje plakatów świątecznych w Warszawie mam propozycję:
Jeśli UM Warszawy chce zachować neutralność światopoglądową (chociaż sam prezydent deklaruje, że jest katolikiem), to może niech tęczową flagę również wywiesza w odcieniach szarości? - pyta duchowny.
za:www.tysol.pl