Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Ceremonia rozkwitu i humanistyczne narodziny dziecka. Strajk Lempart chce „świeckich sakramentów”

„Huczne pierwsze urodziny” zamiast Chrztu Świętego. „Ceremonia rozkwitu” zamiast Pierwszej Komunii Świętej. To tylko niektóre z „humanistycznych pomysłów”, jakie zaprezentowali przedstawiciele strajku Lempart i Suchanow, którzy walczą o wyeliminowanie chrześcijaństwa z życia Polaków.

Według zwolenników i promotorów aborcji sakramenty święte powinny mieć swoje „świeckie odpowiedniki”. – Skoro dla wielu osób istnieje naturalna potrzebna celebracji i zaznaczenia jakimś rytuałem, że w rodzinie i społeczności pojawił się ktoś nowy, warto zdawać sobie sprawę, że istnieją inne niż katolicki chrzest możliwości, żeby to urzeczywistnić – powiedział podczas jednego z wystąpień jeden z działaczy strajku Lempart i Suchanow.

Zaproponowano na przykład, aby Chrzest Święty zastąpić „hucznymi pierwszymi urodzinami” bądź „humanistyczną ceremonią przywitania dziecka na świecie” czy też „świecką ceremonią nadania imienia”. Jak wyglądałaby taka „świecka ceremonia”? „Rodzice zobowiązują się wobec siebie i bliskich do wychowywania dziecka w duchu prawdy, szczerości wobec siebie i innych, do rozwijania krytycznego myślenia, wzmacniania szacunku do siebie i innych, rozwijania w dziecku odwagi do pokonywania zła, wychowania w duchu pokoju i miłości, do rozwijania optymistycznego poglądu na świat, wychowywania w duchu troski, współczucia i hojności”, tłumaczą pomysłodawcy.

Z kolei Komunię Świętą zastąpiłby „dzień rozkwitu” połączony z wręczeniem dziecku prezentów oraz „niezapomnianą wycieczką”.

Wśród alternatyw dla wydarzeń organizowanych w Kościele Katolickim nie zabrakło również propozycji związanych ze ślubem. Chodzi o tzw. śluby humanistyczne, których nie wiedzieć czemu lewica nie za bardzo chce w ostatnim czasie nazywać ślubami świeckimi.

za: www.pch24.pl

***

Szokujące pomysły "Strajku Kobiet". "Ceremonia rozkwitu" ma zastąpić pierwszą Komunię św.

Jeden z działaczy "Strajku Kobiet" zaproponował odejście od katolickich obrzędów na rzecz nowych, humanistycznych ceremonii.

 Pomysły na świeckie odpowiedniki katolickich sakramentów zostały zaprezentowane podczas konferencji prasowej. Jeden z jej uczestników przekonywał, że aby zaspokoić naturalną potrzebę przywitania dziecka na świcie, należałoby wprowadzić humanistyczną ceremonię przywitania zamiast chrześcijańskiego obrzędu chrztu świętego.
Świeckie ceremonie

– Skoro dla wielu osób istnieje naturalna potrzebna celebracji i zaznaczenia jakimś rytuałem, że w rodzinie i społeczności pojawił się ktoś nowy, warto zdawać sobie sprawę, że istnieją inne niż katolicki chrzest możliwości, żeby to urzeczywistnić – przekonywał jeden z działaczy "Strajku Kobiet".

Aby uniknąć chrzczenia dziecka, a jednocześnie zaznaczyć jego obecność na świecie, aktywiści proponują urządzenie hucznych pierwszy urodzin pociechy. Nie jest to jednak jedyna możliwość ominięcia katolickiego obrzędu.

– Można także, i jest to w Polsce coraz bardziej popularna opcja, zorganizować humanistyczną ceremonię przywitania dziecka na świecie. To tzw. ceremonia nadania imienia z udziałem celebranta lub celebrantki ceremonii humanistycznej – powiedział działacz ruchu.

Podczas tej uroczystości nadaje się dziecku imię. Można także wybrać odpowiedników rodziców chrzestnych, czyli "rodziców honorowych". Tak jak podczas chrztu świętego rodzice dziecka przyrzekają wychować je w wierze, tak podczas humanistycznej ceremonii rodzice zobowiązują się m.in. "do wychowywania dziecka w duchu prawdy, szczerości wobec siebie i innych, do rozwijania krytycznego myślenia, wzmacniania szacunku do siebie i innych".
"Ceremonia rozkwitu" zamiast pierwszej Komunii św.

Również uroczystość pierwszej Komunii świętej doczekała się świeckiej wersji. Jest to tzw. "ceremonia rozkwitu". Inną propozycją "Strajku Kobiet" jest również urządzenie hucznej imprezy. Rodzice mogą także urządzić "niezapomnianą wycieczkę, wspólnie stworzyć nowy wystrój pokoju lub przygotować przyjęcie świętujące wkroczenie w nowy etap”.

– Przy okazji dziecko może dostać prezenty, dzięki czemu nie będzie czuło się poszkodowane w porównaniu do komunijnych rówieśników – dodaje aktywista.
Strajk Kobiet

Protesty środowisk feministycznych i lewicowych wybuchły w październiku 2020 roku po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie niezgodności aborcji eugenicznej z ustawą zasadniczą. Odtąd dochodziło do manifestacji protestów, podczas których dochodziło do incydentów z policją, niszczenia kościołów i biur parlamentarzystów Zjednoczonej Prawicy.

W ostatnich tygodniach liczebność manifestacji organizowanych przez Martę Lempart znacznie zmalała.

za:dorzeczy.pl


***

"Ceremonia rozkwitu" zamiast pierwszej Komunii św. Co zamiast Chrztu? Strajk Kobiet szokuje

Strajk Kobiet kojarzy się przede wszystkim z agresją słowną i fizyczną na ulicach polskich miast. Początkowa fala protestów po wyroku Trybunału Konstytucyjnego szybko zmieniła się w zamieszki lewackich bojówkarzy atakujących kościoły, księży, wiernych i zakłócających Msze święte. Zniechęceni agresją prowodyrów uczestnicy protestów zostawali w domach, a Strajk Kobiet postanowił przejść w fazę "koncepcyjną" powołując Radę Konsultacyjną i zgłaszając coraz bardziej absurdalne pomysły, takie jak powołanie "moderatorek", które miałyby ingerować w stosunki pomiędzy dziećmi a rodzicami. Teraz "mózgi" Strajku Kobiet idą jeszcze dalej...

Jeden z działaczy zaproponował zastąpienie obrzędów kościelnych, świeckimi. I tak zamiast Chrztu miałaby to być "świecka ceremonia przywitania, a zamiast pierwszej Komunii św. "ceremonia rozkwitu".

    - Skoro dla wielu osób istnieje naturalna potrzebna celebracji i zaznaczenia jakimś rytuałem, że w rodzinie i społeczności pojawił się ktoś nowy, warto zdawać sobie sprawę, że istnieją inne niż katolicki chrzest możliwości, żeby to urzeczywistnić (...) Można także, i jest to w Polsce coraz bardziej popularna opcja, zorganizować humanistyczną ceremonię przywitania dziecka na świecie. To tzw. ceremonia nadania imienia z udziałem celebranta lub celebrantki ceremonii humanistycznej - przekonywał

Podczas "ceremonii przywitania" wg. działacza można by nadawać dziecku imię, a "rodzice honorowi" zobowiązywaliby się do "wychowywania dziecka w duchu prawdy, szczerości wobec siebie i innych, do rozwijania krytycznego myślenia, wzmacniania szacunku do siebie i innych", co brzmi szczególnie interesująco wobec kontestowania przez postępowych działaczy obiektywnych tez biologii choćby w zakresie nauki o płci, początkach życia ludzkiego, czy matematyki jak ostatnio w szkołach Oregonu.

"Ceremonia rozkwitu" miałaby się oczywiście wiązać z huczną imprezą, ale rodzice mogliby też zorganizować "niezapomnianą wycieczkę, wspólnie stworzyć nowy wystrój pokoju lub przygotować przyjęcie świętujące wkroczenie w nowy etap"

za:www.tysol.pl

***

„Ceremonia rozkwitu” zamiast pierwszej Komunii Świętej – pomysł Strajku Kobiet

Zamiast chrztu można organizować urodziny dziecka - przekonywał działacz ruchu.

Swoje pomysły zaprezentowali podczas konferencji prasowej. Pierwszy dotyczył chrztu. Nieznany dotychczas przedstawiciel ruchu zaproponował „humanistyczną ceremonię” w miejsce sakramentu.

– Skoro dla wielu osób istnieje naturalna potrzebna celebracji i zaznaczenia jakimś rytuałem, że w rodzinie i społeczności pojawił się ktoś nowy, warto zdawać sobie sprawę, że istnieją inne niż katolicki chrzest możliwości, by to urzeczywistnić. Przykłady: Można zorganizować przywitanie nowej osoby w rodzinie całkiem po swojemu i po prostu urządzić dziecku huczne pierwsze urodziny – mówił mężczyzna. – Można także i jest to w Polsce coraz bardziej popularna opcja, zorganizować humanistyczną ceremonię przywitania dziecka na świecie i to jest tzw. ceremonia nadania imienia, z udziałem celebranta lub celebrantki ceremonii humanistycznych – dodał.

Strajk Kobiet ma też pomysł na ominięcie pierwszej Komunii świętej. Ma to być uroczystość, którą nazwano ceremonią rozkwitu.

– Można zorganizować niezapomnianą wycieczkę, wspólnie stworzyć nowy wystrój pokoju lub przygotować przyjęcie świętujące wkroczenie w nowy etap. Przy okazji dziecko może dostać prezenty, dzięki czemu nie będzie czuło się poszkodowane w porównaniu do komunijnych rówieśników. Można też zorganizować jeszcze bardziej znaczącą celebrację. W tym wypadku jest to tzw. ceremonia rozkwitu – opowiadał działacz Strajku Kobiet. Przekonywał też, że od kościelnego ślubu lepszy jest cywilny, ponieważ krócej się na niego czeka.

Działacz nie wyjaśnił, w jaki sposób polskie kobiety zyskają na proponowanej zamianie.

za:www.gosc.pl

***

Co zamiast chrztu? Ludzie Lempart mają alternatywę - znaną z PRL "humanistyczną ceremonię"

Podsumowanie prac Zespołu Świeckie Państwo - przekazano w czwartek na profilu Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. W konferencji prasowej udział wzięli członkowie tzw. Kongresu Świeckości, ciała przy Radzie Konsultacyjnej Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. W blisko godzinnej konferencji prasowej przedstawili osiem postulatów. Najciekawsze kwestie padły jednak pod koniec spotkania. Max Bojarski, członek Kongresu Świeckości, opowiadał o… alternatywach dla chrztu. Co ciekawe - praktykowanych już w PRL głównie przez partyjnych aparatczyków.

- Celem zespołu było zebranie haseł z internetu, z ulicy, ze strajków, od obywateli - rozpoczęła Bożena Przyłuska.

- Nie chcemy tylko gadać, nie chcemy pisać programów do szuflady. Chcemy działać i dziś to robimy. Przedstawiamy państwu kampanię, którą inaugurujemy właśnie teraz. Będzie się składała z billboardów, plakatów, wlepek, mediów społecznościowych. Będzie to kampania o nazwie „Same Plusy Info” - mówiła dalej.

Jak przekazali na konferencji prasowej przedstawiciele zespołu, postulaty wyrazili w punktach:

    Narodowa apostazja!
    Świecka szkoła!
    Stop klerykalizacji!         
    Wypowiedzieć konkordat!
    Koniec z bezkarnością kleru!
    Opieka medyczna, a nie watykańska!
    Wolność słowa i sztuki!
    Precz z finansowaniem kościoła!
    Precz z Mordo Iuris!

Najciekawsze dopiero nadeszło…

Jako ostatni na konferencji głos zabrał Max Bojarski z Kongresu Świeckości. Przekonywał, że „żadne dziecko nie rodzi się chrześcijaninem, buddystą czy muzułmaninem”.

- Obecnie tylko 15 proc. chrztów dotyczy osób powyżej 7. roku życia - ubolewał.

Bojarski podkreślił, że jeśli ludzie czują „naturalną potrzebę celebracji”, to ma dla nich alternatywy dla chrztu w Kościele katolickim. -Istnieją inne możliwości, żeby to urzeczywistnić! - brnął dalej.
Przykłady?
- Można zorganizować przywitanie nowej osoby w rodzinie całkiem po swojemu, na przykład urządzić dziecku huczne pierwsze urodziny. Można także zorganizować humanistyczną ceremonię przywitania dziecka na świecie. To tzw. ceremonia nadania imienia. Podczas uroczystości nadaje się dziecku imię, a rodzice zobowiązują się do wychowywania dziecka w duchu prawdy, szczerości wobec siebie i innych, wzmacniania szacunku dla siebie i innych, rozwijania w nim odwagi w pokonywaniu zła, wychowywania w duchu pokoju i miłości - przekonywał.

Bojarski pochwalił się, że jego dwóch synów zostało przywitanych w humanistycznym obrzędzie nadania imienia. - To było piękne doświadczenie - doprecyzował.

Takie obrzędy - mające zastąpić tradycje i sakramenty religijne - propagowali już wcześniej komuniści.
Niemowlakom nadawano uroczyście imiona. Tylko zamiast rodziców chrzestnych byli honorowi opiekunowie, nierzadko sekretarze partii. Dziesięciolatków pasowano na młodzików, a 18-latkom z pompą wręczano dowody osobiste i mianowano na obywateli PRL. Wreszcie nowożeńców namawiano do składania kwiatów pod Pomnikiem Walki i Pracy, zwanego dziś Żyrafą - przypominał niedawno kuriozalne pomysły komunistów z lat 70. śląski portal noweinfo.pl.

A portal interia.pl informował:

By odciągnąć ludzi od udziału w uroczystościach religijnych i przyjmowania sakramentów świętych, w PRL organizowano konkurencyjne, świeckie obrzędy. Dbano przy tym, aby miały one swój ceremoniał i podniosłą atmosferę. Chrzest kościelny usiłowano zastąpić obrzędem uroczystego nadania imienia. Pierwszy tzw. chrzest cywilny w Warszawie odbył się w 1968 roku w USC Praga Północ z udziałem dzieci milicjantów. Do rodziców nowo narodzonych dzieci wysyłano zaproszenia na państwowy chrzest. Mimo tych zabiegów cywilne chrzty nie upowszechniły się.

za:niezalezna.pl


***
Jakież to banalnie i proste do przewidzenia.Tym bardziej, że to nic nowego.
To "zwykła" droga zwodzeń szatańskich.
Żal.
Żal tych ludzi - w końcu braci w człowieczeństwie.
Z duszą.
Nieśmiertelną.
Którą skazują w Wieczności na...
Brrr...
kn

Copyright © 2017. All Rights Reserved.