Do bulwersującego wydarzenia doszło w grudniu 2021 roku na prywatnej katolickiej uczelni Loyola Marymount University w Los Angeles. Praca jednej ze studentek została oceniona niżej ze względu na „ciągłe używanie rodzaju męskiego w odniesieniu do Boga”, jak stwierdziła wykładowczyni teologii prof. Cecilia González-Andrieu

za pośrednictwem tabeli ocen. Studentka (która zastrzegła sobie anonimowość) zaprotestowała wobec tej decyzji, powołując się w swoim mailu do prof. González-Andrieu na fakt, że wielokrotnie Biblia określa Boga jako „Jego”. „Pani komentarz sprawia, że czuję się celem ataku, ponieważ wyrosłam w Kościele z przekonaniem, że Bóg jest mężczyzną”, dodała. W odpowiedzi na to wykładowczyni poleciła jej, aby opatrzyła swoją pracę przypisami, w których uzasadnia „jako badacz” zachowanie takiej formy gramatycznej, i przesłała ją do ponownej oceny.

Sprawa została nagłośniona przez konserwatywną organizację studencką California College Republicans ze względu na to, iż rzeczona studentka jest członkinią lokalnej sekcji CCR, Loyola Marymount University College Republicans. Jak podaje CCR, sprawa zakończyła się pomyślnie – praca studentki po dokonaniu wspomnianych adnotacji otrzymała wyższą ocenę. Mimo to przewodniczący CCR i prezes LMUCR, Will Donahue, stwierdził, że nie powinno było w ogóle dojść do podobnej sytuacji. „Jestem zbulwersowany tą jawną herezją wychodzącą z wydziału teologii” – stwierdził. „To był personalny atak na wolność wyznania jednego z naszych członków, do tego w ‘katolickiej’ szkole. Ten rodzaj wymuszonej wypowiedzi nie może być tolerowany przez LMU.”

za:bialykruk.pl