Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Cimoszewicz wpuściłby Ławrowa do Polski? „Zgodziłby się nawet na to, żeby to tanki rosyjskie przyjechały”

Włodzimierz Cimoszewicz, były premier z ramienia SLD, stwierdził niedawno, że gdyby był szefem dyplomacji, to "prawdopodobnie wpuściłby Ławrowa do Polski" na szczyt OBWE. Do tych słów odniósł się sekretarz generalny PiS, Krzysztof Sobolewski. - Pana Cimoszewicza korzenie rodzinne wszyscy dobrze znamy i znając życie, pan Cimoszewicz zgodziłby się nawet na to, żeby to tanki rosyjskie przyjechały i wpuściłby je do Polski - ocenił.

Na 1 i 2 grudnia zaplanowany jest szczyt OBWE w Łodzi, w którym udział wezmą szefowie resortów spraw zagranicznych państw zrzeszonych w tej organizacji. Jak informował w piątek rzecznik MSZ Łukasz Jasina, na szczycie tym Polska nie spodziewa się obecności ministra spraw zagranicznych Rosji Siergieja Ławrowa, a nota dyplomatyczna w tej sprawie została przekazana stronie rosyjskiej. Wcześniej agencja AFP, powołując się na źródła w polskiej prezydencji OBWE, podała, że Polska, która jest organizatorem spotkania ministrów Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), zaplanowanego na początek grudnia, odmówiła szefowi rosyjskiej dyplomacji Siergiejowi Ławrowowi pozwolenia na wjazd do kraju.

Europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, który startował z list Koalicji Europejskiej, a także były premier i były szef MSZ, komentując tę sprawę w TVN24 powiedział, że "gdybym kierował MSZ prawdopodobnie wpuściłby Ławrowa do Polski", ale - zaznaczył - "miałbym głęboką nadzieję, że Polacy, na ulicach Warszawy przy przejeździe z lotniska do miejsca obrad i z powrotem, daliby Ławrowowi wyraźnie znać co o nim myślą".

- Cóż, pana Cimoszewicza korzenie rodzinne wszyscy dobrze znamy i znając życie, pan Cimoszewicz zgodziłby się nawet na to, żeby to tanki rosyjskie przyjechały i wpuściłby je do Polski. Dla nas nie jest to dla nas żadne zaskoczeniem- komentował wypowiedź sekretarz generalny PiS w Programie Pierwszym Polskiego Radia.

Dziś, odnosząc się do kwestii szczytu OBWE, wiceminister spraw zagranicznych, Marcin Przydacz, w TVN24 stwierdził, że Rosję będzie reprezentował tam stały przedstawiciel przy OBWE.

- Rosja nie została przecież wykluczona z OBWE. Czym innym jest obecność ambasadora, a czym innym - obecność ministra spraw zagranicznych, do tego postaci tak - mówiąc delikatnie i dyplomatycznie - kontrowersyjnej, jaką jest Siergiej Ławrow - powiedział Przydacz.

za:niezalezna.pl

***

„Wolałbym być w Związku Radzieckim niż PiS-ie”. Zaskakujące wyznanie posła Lewicy

W programie „Strefa Starcia” na antenie TVP Info poseł Lewicy Andrzej Szejna stwierdził, że „wolałby być w Związku Radzieckim niż PiS-ie”.

Podczas programu Łukasz Mejza z Partii Republikańskiej mówił, że w kontekście blokowania polskiego KPO unijnym instytucjom nie chodzi o żadne kamienie milowe, a „obsadzenie w Polsce marionetkowego rządu Donalda Tuska, podległego Berlinowi i Brukseli”.

Zaskakujące wyznanie posła Lewicy

Poseł Andrzej Szejna z Nowej Lewicy przerwał wypowiedź Mejzy. Ten apelował, by mu nie przerywał. Ja wiem, że to taka stara radziecka szkoła, ale posłuchaj – powiedział polityk Zjednoczonej Prawicy.

To był bardzo miły komplement, bo wolałbym być w Związku Radzieckim niż w PiS-ie – odpowiedział Szejna.  

za:www.tysol.pl

***
Szejna to polityk parlamentarnej Lewicy.                                                                                                             Parlamentarna Lewica istnieje w Polsce dzięki pożyczce moskiewskiej udzielonej nie przez żadną finansjerę  ale przez KGB i KPZR - czyli Związek Radziecki.                                                                                                                                   Mówi się że przysłowia są mądrością Narodu.                                                                                                         Wśród polskich przysłów jest między innymi to: "Ciągnie wilka do lasu".
Pasuje jak ulał do Szejny i towarzyszy z Lewicy ? /p./

A poza tym, kto jest tak okrutny i odmawia wypuszczenia człeka do owego Związku (czy pozostałości po nim) ?

kp

Copyright © 2017. All Rights Reserved.