"Społeczność LGBT w Polsce znalazła się na celowniku Kościoła i rządu PiS" - pisze niemiecka agencja prasowa DPA.
DPA, a w ślad za nią inne niemieckie media, piszą o dylemacie, jaki mają członkowie polskiej społeczności LGBT.
Autorka artykułu Oliwia Nowakowska pisze, że społeczność ta "znalazła się w Polsce na celowniku Kościoła i narodowo-konserwatywnego rządu PiS".

W jej ocenie młode pokolenie Polaków "kolektywnie prawie całkowicie odwróciło się od Kościoła". Jako jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy wskazano m.in. wypowiedź abp Jędraszewskiego, który określił LGBT mianem "tęczowej zarazy".

"W PiS nie brakuje przykładów nagonki na mniejszość LGBT" - czytamy w artykule. Jednym zaś z przykładów rzeczonej nagonki są słowa Andrzeja Dudy, że LGBT to nie ludzie, tylko "ideologia".

Według danych statystycznych, członkami Kościoła katolickiego w Polsce jest 85 proc. społeczeństwa - 33 miliony Polaków. "To oczywiste, że wśród nich są też osoby queer" - czytamy na łamach DPA.

Zdaniem autorki artykułu, PiS chce dotrzeć do wyborców po 50 roku życia, konserwatywnych i wierzących, wobec czego "Kościół dostaje władzę od rządu, a księża popierają publicznie tylko PiS".

"Także osoby wierzące, które są heteroseksualne, skarżą się, że kazania są coraz bardziej polityczne" - czytamy w artykule.

Polski Kościół stoi na stanowisku, że osoby LGBT nie są w nim mile widziane, zaś liberalizacja przeszkadza Kościołowi w utrzymaniu swych wpływów - takie tezy głosi publikacja DPA.

"(...) dopóki PiS jest u władzy, nie będziemy w stanie zbudować mostu" pomiędzy religijną częścią społeczności LGBT, a konserwatywną częścią społeczeństwa - głosi publikacja.

za:www.fronda.pl

***

Stały dylemat-dlaczego ten naród dotykany jest taki..."celowaniami" i przypadłościami?...

k