Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Ministerstwo chce parytetów w związkach sportowych. Krzysztof Stanowski: „Rekord hipokryzji”

Szef resortu sportu Sławomir Nitras lobbuje za lewicowym pomysłem aby we władzach związków zajmujących się poszczególnymi dyscyplinami wprowadzony został parytet udziału kobiet w wysokości 30 procent. Znany dziennikarz bezlitośnie skontrował ideologiczną bzdurę.

Na środowe spotkanie dotyczące zmian w ustawie o sporcie minister zaprosił bardzo utytułowane byłe zawodniczki, m.in. tyczkarkę Monikę Pyrek. Ściągnął z urlopu także Justynę Kowalczyk-Tekieli, która z entuzjazmem wypowiadała się o pomyśle. Nasza znakomita biegaczka narciarska podczas swojego wystąpienia przekonywała, iż kobiety generalnie lepiej nadają się do zarządzania niż mężczyźni.

– Jestem niezmiernie ucieszona, że polski sport doczekał się na tyle mocnego ministra, że nie boi się kobiet. I chce je dopuścić. Dobrze wiemy, że mocny, twardy mężczyzna, nie będzie się bał kobiet. A ci, którzy nie chcą z nimi współpracować, po prostu się ich boją. Boją się, że kobieta przygotowana do wysokiego stanowiska, jest zazwyczaj lepiej przygotowana niż mężczyzna, który równocześnie stara się o to stanowisko. Więc dziękuję, bardzo się cieszę – mówiła.

– Uważam, że polski sport – jeśli ta fala nie idzie naturalnie, by kobiety mogły brać udział we władzy, rządzić również sobą – trzeba temu dopomóc – dodała Kowalczyk-Tekieli.

Ministerstwo Sportu i Turystyki ogłosiło w mediach społecznościowych, że zarządy związków sportowych, w których zasiada od 2 do 5 członków, powinny mieć reprezentantów i reprezentantki obydwu płci. Chciałoby się dodać: a co z pozostałymi pięćdziesięcioma płciami, o które na pewno upomną się koalicjantki Sławomira Nitrasa?

Pomysł MSiT spuentował także dziennikarz Krzysztof Stanowski, zamieszczając grafikę ze składem osobowym władz ministerstwa, które domaga się parytetów. W pięcioosobowym kierownictwie zasiadają bowiem – obok szefa – Piotr Borys, Ireneusz Raś, Ireneusz Nalazek i Adam Wojtaś. Dla porządku dodajmy, że jak dotychczas żaden z wymienionych nie ogłosił, że identyfikuje się jako „ona” lub „ono”.

„Pokażę państwu rekord hipokryzji. Zwycięzcą Ministerstwo Sportu” – spuentował Krzysztof Stanowski.

za:pch24.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.