Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Mówiła o „polskich nazistach”. Teraz kreuje się na ofiarę

Jeden z internautów zapytał minister edukacji narodowej Barbarę Nowacką o jej szokujące „przejęzyczenie” w czasie uroczystości związanych z 80. rocznicą wyzwolenie obozu Auschwitz. W odpowiedzi minister… zaczęła skarżyć się na hejt.


Szefowa resortu edukacji wzięła 27 stycznia udział w międzynarodowej konferencji „My jesteśmy pamięcią. Nauczanie historii to nauka rozmowy”, zorganizowanej w Krakowie z okazji 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau. W czasie swojego wystąpienia minister Nowacka stwierdziła, że „na terenie okupowanym przez Niemcy, polscy naziści zbudowali obozy, które były obozami pracy, a potem stały się obozami masowej zagłady”. Później minister przeprosiła za „przejęzyczenie”, a wedle resortu, jej przygotowana wcześniej i odczytywana z kartki wypowiedź miała brzmieć: „na terenie okupowanej przez Niemcy Polski, naziści zbudowali obozy, które były obozami pracy, a potem stały się obozami masowej zagłady”.

Do sprawy wrócił wczoraj na antenie Radia ZET red. Bogdan Rymanowski, który przywołał w rozmowie z minister Nowacką pytanie jednego z internautów.

- „Michał pyta o sprawę, która chyba będzie Panią prześladować: Czy da się przejęzyczyć, czytając z kartki? Według mnie i dużej ilości osób – nie. Nigdy nie zapomnimy o polskich nazistach”

- odczytał wpis internauty dziennikarz.

W odpowiedzi minister zapewniła, iż „bardzo żałuje, że ze zmęczenia czytałam w taki sposób”.

- „Tak, da się pomylić. Bardzo tego żałuję”

- powiedziała.

Na przeprosinach jednak nie skończyła, wykorzystując tę okazję do… zaatakowania opozycji.

- „Natomiast fala hejtu, obrzydliwa, również robiona przez polityków PiS, którzy pozwalali sobie na absolutne przekroczenie granic, też bardzo daje wiele do myślenia”

- stwierdziła.

Przekonywała, że politycy PiS i Konfederacji zaangażowali się w skierowaną przeciwko niej „zorganizowaną akcję”.

- „Hejt bardzo jest ciężko znieść. Nadal tysiące wyzwisk, obelg, groźby śmierci. Wiele spraw już dałam do prokuratury, bo były tam też również groźby karalne”

- mówiła.

Zapewniła też, że „nie zapomni” tego „hejterom” i ci „poniosą tego konsekwencje”.

za:www.fronda.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.