Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

List otwarty Szanowny Pan Bronisław Komorowski Prezydent RP Warszawa

Warszawa, dn. 22.04.2013 r.

Szanowny Panie Prezydencie,

Dzisiaj, kiedy mija 20 miesięcy od początku religijno-protestacyjnej pikiety przed KRRiT w obronie Telewizji Trwam, kierujemy list do Pana, który ma formę listu otwartego. Do napisania tego listu bezpośrednio do Pana, Panie Prezydencie, skłoniły nas w ostatnich kilku tygodniach wizyty policjantów, którzy liczyli uczestników, spisywali dane personalne oraz przekazywali drogą radiową treść naszych transparentów, szczególnie ostatniego, którego meritum jest skierowane nie tylko do członków KRRiT, lecz także do Pana, Panie Prezydencie, Pana Premiera, Posłów i Senatorów deklarujących się jako ochrzczeni i wierzący katolicy.

Przekazuję treść wszystkich naszych 6 transparentów, aby nie trzeba było więcej wysyłać do nas funkcjonariuszy porządku publicznego, lecz skierować ich tam, gdzie są rzeczywiście potrzebni. Transparent 1.: „Radio Maryja – mądrością, sercem i płucami dla Polski, Europy i świata”.

Transparent 2.: „Głos dziesiątków milionów Polaków: STOP – dyskryminacji Radia Maryja i TV TRWAM, administracyjnemu ich nękaniu przez nonsensowne kontrole,

ŻĄDAMY: przydziału TV TRWAM miejsca na multipleksie cyfrowym. Polska jest suwerenna, Polska nie jest kolonią”.

Transparent 3.: „STOP – religijnemu apartheidowi, łamaniu praw człowieka wierzącego w Polsce XXI wieku.

TAK – dla TV TRWAM i Radia Maryja na multipleksie cyfrowym”.

Transparent 4.: „Obudź się, Polsko, i powróć do Boga”.

Transparent 5.: „STOP dyskryminacji ludzi wierzących w Polsce”.

Transparent 6.: „Panowie: Przewodniczący, Członkowie KRRiT, Prezydencie RP, Premierze, Posłowie, Senatorzy. Deklarujecie się jako ochrzczeni, wierzący katolicy. Dyskryminując katolickie media – TV Trwam i Radio Maryja administracyjnie i finansowo, czynnie lub biernie, uderzacie w najbardziej żywotną misję ewangelizacyjną Chrystusowego Kościoła w Polsce, Europie i świecie. Wasze dni są policzone (por. Mt 10, 30). Co odpowiecie, gdy stojąc ’twarzą w twarz’ z Bogiem żywym, usłyszycie pytanie Chrystusa: Janie, Krzysztofie, Bronisławie, Donaldzie, Pośle, Senatorze, ’dlaczego prześladowałeś mój Kościół?’” (por. Dz 22, 7). Pikieta przed KRRiT zrodziła się spontanicznie jako oddolna inicjatywa obywatelska na krzywdzącą decyzję KRRiT z dnia 29 lipca 2011 roku wykluczającą Telewizję Trwam z nadawania cyfrowego na MUX-1 pod niezgodnym ze stanem faktycznym finansowym pretekstem. Od tego czasu trwa batalia o Telewizję Trwam, której wykluczenie odbierane jest przez wierzących i dobrej woli Polaków jako dyskryminacja ludzi wierzących.

Akcja zbierania podpisów przyniosła już prawie 2,5 mln podpisanych protestów; także ponad 150 marszów przeszło w różnych miastach Polski i za granicą, wyrażając sprzeciw wobec decyzji KRRiT.

List prof. Brody z Krakowa i kpt. Sulatyckiego wykazał, w ilu miejscach Konstytucja RP została złamana arbitralną decyzją KRRiT. Popieramy ten list z jego wnikliwą i merytoryczną argumentacją oraz podpisujemy się pod nim.

Panie Prezydencie! Pikietę przed KRRiT, w której dzień po dniu od dwudziestu miesięcy wyraziło protest ponad 4700 osób, oraz wyżej wymienione formy niepokoju społecznego można porównać do języków ognia i dymu, który ogarnia dom. Dobry gospodarz, gdy widzi początki pożaru domu, wzywa straż ogniową i gasi ogień w zarodku. Niepokoje społeczne ogarniające nasz dom – Polskę, niczym języki ognia i dym ogarnęły całą naszą Ojczyznę.

W „Aktualnościach dnia” w Radiu Maryja dnia 20.03.2013 r. rzuciłem retoryczne pytanie: „Na co czeka Pan Prezydent – aż ogień będzie wzrastał i ogarnie cały nasz dom – Polskę, i będzie trudno go ugasić lub będzie to niemożliwe?”. Zadziwia obojętność Pana Prezydenta wobec początków pożaru ogarniającego Polskę. Na nieszczęście dla Pana Prezydenta od tego czasu w kilku miastach Polski odbyły się protesty, a i w następnych też się szykują.

Wobec zaistniałej sytuacji Pan Prezydent swoją postawą zdaje się mówić: „Mają instrukcje przeciwpożarowe – niech pożar się sam ugasi”.

Zdumiewa i zatrważa obojętność Pana, Panie Prezydencie, wobec sytuacji z Telewizją Trwam w naszej Ojczyźnie. Bardzo mi przykro, jako Polakowi, przyrównywać wykluczenie ludzi wierzących w Polsce do systemu apartheidu w RPA minionej już epoki. Doświadczyłem skutków tego nieludzkiego systemu wraz z moimi afrykańskimi parafianami jako misjonarz pracujący już od ćwierć wieku na kontynencie afrykańskim. Skutki tego wykluczenia czarnych mieszkańców Afryki trwają częściowo nadal mimo upadku systemu przed dwudziestu laty. Rany społeczne systemu apartheidu trzeba będzie jeszcze długo leczyć; to zajmie całe pokolenia. A zaczynało się tam tak samo, jak w tej chwili zaczyna się w Polsce – od zamykania wolności słowa.

Wydarzenia ostatnich tygodni pokazały, jakiego rodzaju wolność gospodarczą mamy w naszej Ojczyźnie. A do utraty wolności politycznej już tylko mały krok.

O tych sprawach w Polsce dowiadujemy się z niezależnych mediów: Radia Maryja, Telewizji Trwam i „Naszego Dziennika”. A skąd czerpie wiadomości bieżące Pan Prezydent? Jeżeli z komercyjnych i publicznych mediów, to należałoby złożyć wyrazy współczucia.

My, wierzący i dobrej woli Polacy, chcemy przez Telewizję Trwam, Radio Maryja oraz „Nasz Dziennik” widzieć, słyszeć i czytać Chrystusową Dobrą Nowinę o życiu, miłości, przebaczeniu i zbawieniu. A Pan Prezydent, co chce widzieć, słyszeć i czytać?

Telewizja Trwam jest jedyną katolicką stacją telewizyjną zdolną spełnić oczekiwania katolików i ludzi dobrej woli w Polsce – naszej Ojczyźnie. Przez ponad 10 lat zdaje egzamin i wytrzymuje próbę czasu pod każdym względem, także finansowym.

Panie Prezydencie! W momencie oznaczonym przez Bożą Opatrzność kres Pana ziemskiego życia się zakończy. Stanie Pan przed Bożym Majestatem. Oby Pan nigdy nie musiał usłyszeć słów z ust Chrystusa podobnych do tych, które usłyszał Szaweł pod Damaszkiem: „Dlaczego prześladowałeś mój Kościół?” (por. Dz 22, 7).



Z poważaniem

Ks. Jerzy Garda – misjonarz

z protestującymi pod KRRiT

Do wiadomości:

1. O. Dr Tadeusz Rydzyk

2. Radio Maryja

2. Telewizja Trwam

4. „Nasz Dziennik”


za:www.naszdziennik.pl (kn)



****


Przełamać obojętność prezydenta

Z ks. Jerzym Gardą, misjonarzem protestującym przed siedzibą Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, rozmawia Izabela Kozłowska

Co zmotywowało Księdza do wystosowania listu do prezydenta RP Bronisława Komorowskiego?


– W ostatnich tygodniach mieliśmy wzmożone „wizyty” funkcjonariuszy policji, którzy kontrolowali naszą pikietę trwającą przed siedzibą Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Stoimy tu od ponad 20 miesięcy i zawsze przestrzegamy prawa. Dlatego zadziwiło nas, że od pewnego czasu jesteśmy w centrum zainteresowania policji. Zostałem nawet wylegitymowany.

Kolejną kwestią, która wpłynęła na decyzję o napisaniu listu do pana prezydenta, jest fakt, że sytuacja wokół Telewizji Trwam coraz bardziej się komplikuje. Pan Komorowski na samym początku swojej kadencji prezydenckiej podkreślał, że chce być prezydentem wszystkich obywateli: zarówno tych, którzy na niego głosowali, jak i tych, którzy swój głos oddali na kogoś innego. Dlatego jest zobowiązany do sumiennego wypełniania stawianych mu zadań tak, by przynosiły one korzyści całemu polskiemu Narodowi.

Jak więc ocenić działania prezydenta Polski wobec sytuacji wokół Telewizji Trwam, wielomilionowych protestów Polaków o przyznanie jej miejsca na MUX-1?


– Prezydent zgodnie z Konstytucją jest ponad parlamentem, ponad rządem. Ma on służyć Narodowi. Tymczasem nie reaguje na głosy milionów rodaków pokornie upominających się o dostęp do ich mediów. Prezydent nie zajął konkretnego stanowiska wobec prawie 2,5 mln podpisów zebranych pod listem do Krajowej Rady, wobec marszów protestacyjnych. Nie chcemy, aby prezydent był jedynie „dekoracją” w naszym państwie, lecz aby w zdecydowany, sobie kompetentny i prawem przewidziany sposób, pomógł rozstrzygnąć sytuację nabrzmiałą wobec nieprzyznania koncesji na naziemne nadawanie cyfrowe dla Telewizji Trwam.

Do prezydenta Komorowskiego kierowane były już listy w sprawie nieprzyznania Telewizji Trwam miejsca na cyfrowym multipleksie…


– Doceniamy głos i wysiłki polskich posłów, senatorów, polityków samorządowych i ludzi nauki, którzy z punktu widzenia prawnego kierują do pana prezydenta swoje słowa. Nasz list kierujemy z punktu religijno-społecznego. Podczas naszej pikiety ogarniamy modlitwą całą Polskę, jej rządzących, a także członków Krajowej Rady. Wygląda to tak, jakby los tych milionów katolików w Polsce był mu obojętny. A przecież sam deklaruje się jako osoba wierząca. Uczestniczył w inauguracji pontyfikatu Ojca Świętego Franciszka. Chcielibyśmy więc, by nasze postulaty dotarły do prezydenta Polski i były wzięte pod uwagę. Jako ludzie wierzący mamy swoje prawa, jak każda inna grupa obywateli. Dlatego prezydent „wszystkich Polaków” powinien zająć swoje stanowisko, bo obojętność w stosunku do milionów obywateli jest najgorszą z możliwych postaw. Modlimy się również o światło Ducha Świętego dla decyzji prezydenta. Chcemy zmotywować go również do zajęcia konkretnego stanowiska wobec KRRiT, która mu podlega.

Dziękuję za rozmowę.



za:www.naszdziennik.pl (kn)

Copyright © 2017. All Rights Reserved.