"dobry katolik miesza się do polityki, dając z siebie, co najlepsze /.../ Podczas porannej Mszy świętej, Papież wezwał do modlitwy za rządzących. Franciszek powiedział, że chrześcijanin nie interesujący się polityką, nie jest dobrym chrześcijaninem. Do ważny głos dla naszych polskich polityków.
Papież Franciszek powiedział: - Polityków powinny wyróżniać miłość do narodu i pokora. Rządzący, który nie kocha rządzonych, może ich najwyżej trzymać w ryzach, ale to nie jest rządzenie. Dlatego każdy polityk powinien sobie zadać pytanie, czy rzeczywiście kocha swój naród i i co robić, by lepiej mu służyć. Z kolei obywatelom nie wolno nie interesować się polityką, złorzeczyć na rządzących i życzyć im jak najgorze."

Franciszek powiedział również, że "dobry katolik miesza się do polityki, dając z siebie, co najlepsze, by rządzący mógł rządzić. Najlepsze, co możemy ofiarować rządzącym, to modlitwa".

Apel papieża powinni wziąć sobie do serca nasi, polscy, konserwatywni i mieniący się katolikami politycy.

za:www.fronda.pl/a/papiez-chrzescijanin-nie-interesujacy-sie-polityka-nie-jest-dobrym-chrzescijaninem,30710.html

Przecież to takie proste. Z definicji: "Polityka to roztropne działaniem dla dobra wspólnego." Dla dobra wspólnego a nie klik nazywanych "wadzą".
No tak, ale do tego trzeba mieć rozum, charakter i nieogarniętą żądzą....duszę.
k