Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Ryszard Czarnecki-Unijne obiecanki cacanki

Cieszę się, jak UE deklaruje pomoc dla Ukrainy i krajów, które przyjęły ukraińskich uchodźców, a więc w pierwszym szeregu Polski. Martwię się jednak, że na razie deklaracje te w wielkiej mierze pozostają tylko na papierze.

Dotychczas nasz kraj nie otrzymał wsparcia z racji przyjęcia już blisko 2,5 mln uchodźców (Turcja dostała 6 mld euro – przy poprzednim kryzysie migracyjnym).

Ci ludzie nie mogą nie jeść, koczować na dworze, muszą się w coś ubrać, a dzieci gdzieś się kształcić – i Polska tę pomoc natychmiast oferuje. Jesteśmy tu szybcy nie jak papierowy, lecz jak prawdziwy tygrys, a UE wolna niczym żółw. Skądinąd, gdy chodzi o pomoc w kontekście wojny hybrydowej ze strony Białorusi (i de facto Rosji) – nielegalne forsowanie, głównie zresztą przez islamskich uchodźców, granicy z Polską – to środki dostała przede wszystkim… Litwa. Inna rzecz to struktura pieniędzy dla Ukrainy i krajów zagrożonych rosyjską agresją, jak Gruzja i Mołdawia. Ta ostatnia ma dostać 150 mln euro, z czego aż 110 to… kredyty. Podobne proporcje mają być w przypadku Ukrainy. Oznacza to, że jedno z najbiedniejszych państw Europy (Mołdawia) i kraj zniszczony wojną (Ukraina) lwią część środków otrzymanych z Brukseli będą musiały zwrócić!

Ryszard Czarnecki

za:niezalezna.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.