Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Chile: Protesty przerodziły się w akty wandalizmu. Płoną kościoły

/.../ w stolicy Chile, w rocznicę antyrządowych protestów sprzed roku, grupa zakapturzonych mężczyzn podłożyła ogień pod dwa kościoły. W trakcie akcji gaszenia krzyczeli: „Niech spłonie, niech spłonie!”

Cała kopuła i dzwonnica kościoła La Asunción, zwanego „parafią artystów”, została strawiona w pożarze. Było to celowe podpalenie przez zakapturzonych demonstrantów, którzy w ten sposób chcieli uczcić rocznicę antyrządowych protestów w Chile.

Drugą świątynią, która stanęła w płomieniach, był kościół pw. św. Franciszka Borgiasza, który już wcześniej został splądrowany i podpalony. W świątyni tej znajduje się duszpasterstwo żandarmerii wojskowej.

18 października ubiegłego roku Chile zostało zdruzgotane gwałtownymi ulicznymi protestami. Pretekstem do manifestacji był wzrost cen biletów na metro. Głównym problemem Chile jest rozwarstwienie społeczeństwa, największe wśród krajów tego regionu. W 2017 roku najbiedniejsze 50 proc. społeczeństwa posiadało jedynie 2.1 proc majątku kraju, podczas gdy 10% najzamożniejszych Chilijczyków aż 66.5 proc.

Dla większości mieszkańców Chile dostęp do podstawowych dóbr wymaga zaciągania kredytów. Do tego dochodzą bardzo niskie zarobki – szacuje się, że 50 proc. pracowników zarabia mniej niż 500 dolarów miesięcznie. Protesty miały miejsce we wcześniejszych latach, ale nie na taką skalę jak rozpoczęte 18 października 2019 r. Niewielki bunt ws. biletów w metrze szybko przerodził się w narodową manifestację, a ta zaś przybrała formę aktów wandalizmu i kradzieży po zmroku, co doprowadziło do częściowego paraliżu stołecznego Santiago de Chile.

Na 25 października zaplanowany jest plebiscyt, który ma pomóc ponad 14,7 mln Chilijczyków w podjęciu decyzji o zmianie konstytucji uchwalonej jeszcze w czasie dyktatury wojskowej kraju, która jest pozostałością po reżimie Augusto Pinocheta (1973-1990).

Eryk Gumulak SJ – Watykan


za:www.vaticannews.va

Copyright © 2017. All Rights Reserved.