Przyjaciele życia
Założyciel i dyrektor Radia Maryja o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR został uhonorowany specjalną nagrodą „Przyjaciel Życia 2025” Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka.
Nagrodę specjalną z okazji jubileuszu 25-lecia istnienia stowarzyszenie przyznało o. dr. Tadeuszowi Rydzykowi za „Działalność apostolską w obronie świętości życia człowieka”.
– Pan Bóg niech będzie uwielbiony, On jest dawcą wszystkiego – o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR, odbierając nagrodę, w pierwszej kolejności podziękował Bogu.
Dyrektor Radia Maryja zachęcał do aktywności w dziele ewangelizacji, abyśmy byli jak kamyki, które dla Pana Boga i Ojczyzny pociągną za sobą lawinę aktywnych katolików w obronie wiary, Kościoła – tak dzisiaj atakowanego w Polsce.
– Dramatem jest to, gdy dobrzy milczą, gdy nie reagują na zło, gdy dobrzy nie sieją dobra. Trzeba apostołować wszędzie – w domu, w szkole, dawać świadectwo kulturalnie, z klasą, a jeśli trzeba, zaprotestować – dodawał odwagi.
Nagrodę specjalną „Media w służbie cywilizacji życia” otrzymały również Radio Maryja, Telewizja Trwam oraz redakcja „Naszego Dziennika”.
– Każdy katolik powinien być obrońcą życia, tak jak każdy jest misjonarzem z natury chrześcijańskiej – podkreśliła Ewa Nowina Konopka, redaktor naczelny „Naszego Dziennika”.
Uczestniczący w gali rozdania nagród ks. abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski, zwrócił uwagę, że obowiązek stania na straży szacunku dla życia dotyczy każdego z nas.
– Nie wolno nam spocząć ze względu na Boga i na Polskę. Od nas też, Drodzy Siostry i Bracia, od każdej i każdego z nas zależy, czy Polska będzie dla innych narodów „prześliczną koroną w rękach Pana” – rozgrzewał serca podczas Mszy św. sprawowanej w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach.
O tę sprawiedliwość upominają się każdego dnia laureaci nagród „Przyjaciel Życia 2025”. Tym tytułem uhonorowani zostali też lekarz Tadeusz Wasilewski – pionier naprotechnologii w Polsce, oraz Magdalena i Łukasz Gniewkowscy – rodzice ofiarnie opiekujący się chorymi dziećmi.
Organizatorem sobotniej gali w auli sanktuarium Miłosierdzia Bożego było Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka. Prezesem świętującej 25 lat istnienia organizacji jest Wojciech Zięba.
– Pokazujemy piękno życia, pokazujemy godność człowieka – mówił.
Dodał, że trzema filarami stowarzyszenia są: edukacja, uczynki miłosierdzia i modlitwa.
Stowarzyszenie nie tylko edukuje, broni życia w przestrzeni społecznej, gdy może – politycznej, ale też wspiera rodziców opiekujących się dziećmi z niepełnosprawnością, a raz do roku uhonorowuje osoby zasłużone dla budowania cywilizacji życia.
Bez kompromisów za życiem
Pierwszą z nagród specjalnych w kategorii „Działalność apostolska w obronie świętości życia człowieka” wyróżniono o. dr. Tadeusza Rydzyka CSsR, w dowód uznania za odważną, bezkompromisową obronę życia człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci oraz za skuteczność w tworzeniu i rozwijaniu działalności środków społecznego komunikowania jako centrum ewangelizacji pro-life.
– Pokazuje to skala przedsięwzięć, otwierania możliwości tej obrony również poprzez media: Radio Maryja, „Nasz Dziennik”, Telewizję Trwam. Środowiska, osoby świadomie zaangażowane w inicjatywy pro-life, zwłaszcza w konfrontacji z przeciwnymi tendencjami w Polsce i świecie, mają wobec o. dr. Tadeusza Rydzyka ogromny szacunek i podziw za jego postawę i działania przyczyniające się do zmiany polskiej rzeczywistości. Uhonorowanie o. dr. Tadeusza Rydzyka nagrodą specjalną „Przyjaciel Życia 2025”, ale też mediów, które założył, jest wyrazem wielkiej wdzięczności wobec pełnionej przez nich misji – podkreśla prof. dr hab. Piotr Jaroszyński, filozof.
Radio Maryja od początku stoi po stronie obrońców życia oraz stawia opór antykulturze śmierci.
– Życie człowieka z różnych stron jest zagrożone, niszczone z premedytacją. Mamy do czynienia z globalnym antyhumanizmem, który jest agresywny także w stosunku do osób, takich jak Ojciec Dyrektor. Jest on na różne sposoby prześladowany, m.in. właśnie za swoją bezkompromisowość w obronie życia – ocenia filozof.
W kategorii „Media w służbie cywilizacji życia” nagrodę otrzymały Radio Maryja, Telewizja Trwam oraz redakcja „Naszego Dziennika”.
Dziękując za przyznanie zaszczytnego tytułu „Przyjaciel Życia”, redaktor naczelny „Naszego Dziennika” Ewa Nowina Konopka wyraziła wdzięczność o. dr. Tadeuszowi Rydzykowi za wszystkie inspiracje do obrony życia, w tym m.in. do tego, że zanim jeszcze powstał „Nasz Dziennik”, jako studentka modliła się Różańcem przed klinikami aborcyjnymi w Warszawie. Zwróciła uwagę, że każdy uczeń Chrystusa powinien poczuwać się do obrony życia.
– Każdy katolik powinien być obrońcą życia, tak jak każdy jest misjonarzem z natury chrześcijańskiej – zaznaczyła.
– Czy każdy z nas wszystko zrobił dla obrony życia? Stawiajmy sobie często to pytanie – zachęciła.
– Jak będziemy prosić o siły duchowe, to Pan Bóg nigdy nam nie odmówi – zaakcentowała z wiarą redaktor naczelny „Naszego Dziennika” Ewa Nowina Konopka.
„Nasz Dziennik” regularnie publikuje – dziś na s. 11 – świadectwa osób, których życie zostało uratowane dzięki o. dr. Tadeuszowi Rydzykowi CSsR. Zaproszony przez niego do Polski lekarz i obrońca życia prof. Bernard Nathanson przez swoje świadectwo i książki pomaga zrozumieć, że życie to święty dar od Boga. Za jego przykładem idą dziś Radio Maryja, Telewizja Trwam i „Nasz Dziennik”.
Ufaj Jezusowi
Za wkład w dzieło ochrony życia i godności człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci statuetkę „Przyjaciel Życia 2025” odebrał dr Tadeusz Wasilewski – lekarz specjalista, ginekolog-położnik. Po czternastu latach porzucił wykonywanie procedury in vitro i założył pierwszą w Polsce klinikę leczenia niepłodności metodą naprotechnologii.
– Nie byłoby mnie tutaj, gdybym nie chodził do szkoły, do szkoły wielkiego polskiego nauczyciela, który na każdej lekcji powtarzał: „Broń życia od poczęcia do naturalnej śmierci”, do szkoły wielkiego syna Maryi, wielkiego Papieża – św. Jana Pawła II. I wreszcie nie byłoby mnie tutaj, gdyby nie Ostatnia Wieczerza i gdyby Pan Jezus zostawił nas samych – mówił dr Tadeusz Wasilewski. – Będę dalej służył tym najmniejszym moim pacjentom – zarodkom ludzkim – zapewnił.
Cichy bohater
W kategorii „Cichy bohater” statuetkę „Przyjaciel Życia” odebrali Magdalena i Łukasz Gniewkowscy – rodzice trzech córek z niepełnosprawnościami. Dominika i Emilka, bliźniaczki, urodziły się jako wcześniaki. Dominika cierpi na obustronny niedosłuch, Emilia – na mózgowe porażenie dziecięce. Najmłodsza z dziewczynek, Agnieszka, cierpi na rzadką chorobę, syndrom Jordana. Rodzina Gniewkowskich inspiruje do tego, aby cieszyć się każdą chwilą, nawet tą, która pozornie wydaje się nieważna. Zarażają wiarą, nadzieją i miłością.
W rozmowie z „Naszym Dziennikiem” podkreślają, że ogromną pomocą dla nich jest modlitwa innych osób.
– Często po pewnym czasie zauważamy jej owoce – zgodnie stwierdzają.
– Ludzie dziwią się, skąd mamy w sobie tyle pokoju – mówią z uśmiechem. Największe filary w ich życiu to wiara w Boże prowadzenie, ale też nadzieja i miłość.
W czasie gali zaprezentowano film o rodzinie Gniewkowskich „Mamy nadzieję”. Jak zaznaczają małżonkowie, nie uważają się za bohaterów, po prostu starają się odnajdywać w tym, co życie przynosi, na co nie zawsze mają wpływ.
Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka przed 25 laty założył inż. Antoni Zięba.
– Doktorowi inżynierowi Antoniemu Ziębie na sercu bardzo leżała aktualna sytuacja i przyszłość Polski. Patriota, człowiek modlitwy i cierpliwej służby na polu edukacji społecznej o początku ludzkiego życia od poczęcia. Jako doktor nauk technicznych, nie mając wykształcenia medycznego, konsultował bardzo szeroko wszystkie zagadnienia pro-life ze specjalistami i ekspertami. Następnie omawiane były szczegółowo w przygotowanych i publikowanych przez niego broszurach na temat prawdy o aborcji, in vitro, na temat przyczynowego leczenia niepłodności – zwraca uwagę w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” dr n. med. Ewa Ślizień-Kuczapska, specjalista położnik-ginekolog.
Przypomina, że dr inż. Antoni Zięba z pasją bronił życia.
– W tej posłudze był niezłomny, jednocześnie bardzo pogodny, skromny, nigdy się nie skarżył, choć pewnie nieraz było mu ciężko. Praktycznie całe swoje życie poświęcił ratowaniu nienarodzonych dzieci. To była heroiczna posługa, zważywszy też na czasy, w których zaczął swoją działalność. A działalność ta przyczyniła się do pozytywnych zmian w Polsce w obronie życia nienarodzonych dzieci – akcentuje położnik-ginekolog.
Podstawą podejmowanych przez inżyniera inicjatyw pro-life była modlitwa. Do tytanicznej służby życiu sam siłę czerpał z modlitwy, życia sakramentalnego i lektury Pisma Świętego. Zaczął przegotowywać ulotki, materiały pro-life dotyczące rozwoju dziecka w łonie matki, z wykładami i konferencjami jeździł po całej Polsce. Celem Krucjaty Modlitwy, której jednym z inicjatorów był dr inż. Antoni Zięba, od samego początku stała się modlitwa o przemianę świadomości społecznej oraz o zmianę ustawy stalinowskiej z 27 kwietnia 1956 roku. Za sprawą podejmowanych w Polsce działań pro-life ta zmiana nastąpiła. To powinno być inspiracją dla nas wszystkich: dzięki naszej modlitwie i aktywnemu zaangażowaniu możemy powstrzymać cywilizację śmierci.
za:www.radiomaryja.pl