Kard. Nycz: Kościół jest z rodzin i dla rodzin!
- Patrzymy na rodziny pozytywnie, bo jesteśmy w pełni świadomi, że nikt i nic do końca nie potrafi rodziny zastąpić, która jest potrzebna społeczności ludzkiej, jest dla wychowania następnych pokoleń wspólnotą niezastąpioną i niezastępowalną” – mówił podczas Bożego Ciała Kard. Kazimierz Nycz.
Kardynał zwrócił się do mieszkańców Warszawy:
- „Dzisiejszemu spojrzeniu na rodzinę towarzyszy jednak troska, gdyż polskim małżeństwom trudno jest pogodzić życie rodzinne z pracą zawodową”
Odniósł się również do związków partnerskich tej samej płci:
- Patrzymy na rodziny z niepokojem także wtedy, kiedy się próbuje podważyć w Europie, w Polsce też czasem, tożsamość małżeństwa i rodziny. Ostatnie referendum w Irlandii w sprawie związków partnerskich tej samej płci, a zwłaszcza jego wynik w tak bardzo katolickim kraju, jeszcze 30 lat temu, są poważnym ostrzeżeniem dla całej Europy. A bracia i siostry bądźmy pokorni i powiedzmy, że są także ostrzeżeniem dla naszej Ojczyzny – mówił.
Kard. Nycz nawiązał także do aktualnej sytuacji wojny na Ukrainie:
– Nie jesteśmy przecież naiwnymi pacyfistami, którzy chcieliby zapomnieć, że pokój trzeba zapewniać rozsądnie także w naszej ojczyźnie – powiedział kardynał.
Wyraził także niepokój, który wynika z coraz większej liczby rozpadających się małżeństw.
- Kościół jest z rodzin i dla rodzin. Kościół jest nadzieją dla rodzin, ale rodziny są nadzieją dla Kościoła – mówił.
W warszawskiej procesji, która przeszła z archikatedry św. Jana przez pl. Zamkowy, Krakowskie Przedmieście, ul. Królewską na pl. Piłsudskiego, prócz licznie zgromadzonych wiernych uczestniczyli m.in. członkowie chrześcijańskich stowarzyszeń i zgromadzeń, władze wyższych uczelni, harcerze, młodzież szkolna, dzieci sypiące kwiaty i żołnierze. Procesja zatrzymała się przed czterema ołtarzami ustawionymi przed kościołami na Krakowskim Przedmieściu oraz na pl. Piłsudskiego, gdzie kardynał wygłosił kazanie.
za:www.fronda.pl/a/kard-nycz-kosciol-jest-z-rodzin-i-dla-rodzin,52316.html