Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Komunikaty i informacje

Śmiertelne pobicie zakonnika. Nie żyje 35-letni franciszkanin

Ojcowie franciszkanie proszą o modlitwę w intencji zmarłego tragicznie śp. o. Maksymiliana Adama Świerżewskiego OFMConv z Prowincji Warszawskiej, posługującego w Parafii Świętego Maksymiliana Kolbego w Siedlcach. Zakonnik zmarł w wyniku pobicia - wynika z dostępnych informacji.

Zakonnik pochodził z Parafii Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej w Szumowie w Diecezja Łomżyńska. Odszedł do Pana w wieku 35. lat, w 16. roku życia zakonnego i 9. roku życia kapłańskiego – czytamy na fanpageu WIARA/Podlasie24.pl na Facebooku.

"Ojciec Maksymilian był gorliwym i lubianym kapłanem. Na cześć Świętego Założyciela Niepokalanowa przyjął zakonne imię Maksymilian. Chciał go naśladować. Czynił to przez gorliwą pracę apostolską zarówno w Polsce, jak i na Białorusi. Chcą pełniej poznać Matkę Bożą rozpoczął studia licencjacko-doktoranckie w Instytucie Studiów Mariologicznych UKSW "Kolbianum" w Niepokalanowie" – czytamy w komunikacie  Prowincji Matki Bożej Niepokalanej Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych (franciszkanie).

Współbracia tragicznie zmarłego zakonnika proszę o modlitwę za pogrążoną w modlitwie rodzinę o. Maksymiliana.

„Niech ta śmierć kapłana stanie się ziarnem dla nowych powołań kapłańskich i zakonnych” - piszą franciszkanie.

Ojciec Maksymilian miał wyjść we czwartek wieczorem na spacer. Współbracia dopiero w piątek zorientowali się, że zakonnik nie wrócił na noc do klasztoru.

Według nieoficjalnych informacji nieprzytomny mężczyzna z obrażeniami ciała został znaleziony 11 listopada wieczorem w siedleckim parku Aleksandria. Niestety nie udało się Go uratować. Zmarł w szpitalu w nocy 11/12 listopada - pisze podlasie24.pl. Jak czytamy sprawą zajmuje się prokuratura.

Informację o tym, że zakonnik został pobity ze skutkiem śmiertelnym podał profil Niebo na Facebooku.

za:niezalezna.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.