Publikacje członków OŁ KSD
Jadwiga Kamińska - My z Montwiłła
Na Rynku Manufaktury została otwarta wystawa plenerowa „My Z Montwiłła”, na którą licznie przybyła młodzież szkolna.
- Ta wystawa jest adresowana przede wszystkim do mieszkańców miasta Łodzi na pamiątkę tragicznych wydarzeń, które miały miejsce 85 lat temu.
Niemcy pod lufami karabinów w nocy z 14 ma 15 stycznia 1940 r. wypędzili z mieszkań około 4,5 tysiąca mieszkańców
bardzo ekskluzywnego, bogatego i nowoczesnego osiedla im. Józefa Montwiłła–Mireckiego – powiedział ppłk rezerwy Karol Piskorski dyrektor Oddziału Łódzkiego Instytutu Pamięci Narodowej.
Wysiedleńców umieszczono w fabrycznych halach zamienionych na obozy.
Obóz przy ul. Łąkowej 4 w byłej fabryce tkanin wzorzystych Borucha Gliksmana należał do największych.
Akcja wysiedleńcza prawie 50 tysięcy łodzian trwała do końca niemieckiej okupacji.
- Dzięki takiej wystawie chcemy zainteresować tematyką wysiedleń i pokazać, że to był początek niemieckiej okupacji.
Osoby najbardziej zasłużone dla Łodzi urzędnicy, lekarze, dziennikarze, artyści, nauczyciele, harcerze oraz patriotycznie nastawieni robotnicy zostali już aresztowani jesienią 1939 r.
- podkreślił Artur Ossowski naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej IPN w Łodzi.
Ofiary akcji o kryptonimie Intelligenzaktion („Akcja Inteligencja”) Niemcy zamordowali w podłódzkich lasach i na poligonie wojskowym na Brusie.
Mimo, że w Łodzi nie było działań wojennych, Łódź nie została zniszczona, to ubytek mieszkańców był olbrzymi.
Dotyczyło to zarówno Polaków jak i Żydów.
- Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Łodzi próbuje zainteresować najmłodszego odbiorcę.
Chcemy, żeby wydarzenie dotyczące II wojny światowej było przedstawione również w formie komiksowej.
Uzupełnieniem wystawy jest komiks edukacyjny, który opowiada o wydarzeniach początku okupacji i losach mieszkańców osiedla po zakończeniu wojny aż do obecnych czasów – dodał Artur Ossowski.
W czasie prezentacji wystawy każdy z uczestników otrzymał komiks edukacyjny „My z Montwiłła”.
Autorem scenariusza i rysunków komiksu jest Tomasz Kleszcz, a konsultantem historycznym Artur Ossowski.
- Musimy o tych wydarzeniach pamiętać i walczyć, aby w Polsce nadal trwał pokój i nigdy nie dochodziło do takich sytuacji.
Życzę państwu i samemu sobie, żebyśmy już nigdy nie doznali takich krzywd jak nasi dziadkowie – mówił dyrektor Karol Piskorski.
Wystawę plenerową na Rynku Manufaktury można oglądać do 27 stycznia.
Foto: Marek Kamiński