Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Publikacje członków OŁ KSD

Na ojczystych szlakach. Jan Gać - ŁOWICZ, mauzoleum prymasów polskich

Kiedy w czerwcu 1999 roku Jan Paweł II odwiedzał kościół, podniesiony w 1992 roku przezeń do godności katedry, miał w porywie zachwytu powiedzieć: Nie wiedziałem, że macie tu, w Łowiczu, takie cuda! Kępa rozrosłych lip, kasztanów i wierzb wypełnia plac Starego Rynku w Łowiczu, zielenią listowia podkreślając biel katedry, jednej z najciekawszych świątyń barokowych w Polsce. Najciekawszych z powodu pełnionej przez wieki roli religijnej i duchowej, ze względu na znajdujące się w niej dzieła sztuki sakralnej i dlatego, że  w swych murach kryje groby aż dwunastu prymasów Polski. Jak do tego doszło, że w podrzędnej mieścinie na obrzeżach Mazowsza znaleźli oni dla siebie miejsce wiecznego spoczynku?

Od czasów piastowskich Łowicz mocno wpisał się w dzieje Kościoła polskiego, w szczególności w rozdział związany z posługą arcybiskupów i prymasów. Papież Innocenty II już w 1136 roku potwierdził bullą nadanie przez któregoś z Piastów mazowieckich arcybiskupom gnieźnieńskim Łowicza wraz z okolicznymi wsiami. Odtąd hierarchowie ci dbali o nadane im dobra, a jeden z nich, Jarosław Bogoria, w połowie XIV wieku lokował w starym grodzie łowickim miasto na prawie niemieckim. Inni fundowali kościoły, sprowadzali zakony, jak dominikanów, bernardynów i bernardynki, w XVII wieku bonifratrów, wreszcie pijarów i księży misjonarzy. Zakładali szkoły, wpierw przy parafiach, w 1689 roku powstało pierwsze seminarium, zaś brat ostatniego króla, prymas Michał Poniatowski, ufundował w 1786 roku szkołę kształcenia nauczycieli przy kolegium pijarów. Zawiązywały się bractwa i konfraternie, urządzano szpitale i przytułki zgodnie z potrzebami prywatnego miasta arcybiskupów i prymasów. Ci zaś dokładali starać o podnoszenie poziomu życia mieszkańców Łowicza i nie tylko w sferze religijnej, ale i na poziomie materialnym. Miasto otrzymało szereg praw w XIV i XV wieku, doczekało się ratusza, obwiedzione było murami obronnymi, a poza nimi, nad rzeka Bzurą, wznosił się okazały zamek prymasowski.

Obecna katedra łowicka, przed wiekami kościół parafialny, a z czasem i kolegiata z przypisaną do niej kapitułą już w XV stuleciu, otrzymała wygląd triumfalnego baroku za sprawą prymasa Mikołaja Prażmowskiego, który doprowadził do tego, że po gruntownej przebudowie na nowo konsekrowano kościół w 1668 roku. Nie dziw, że w pięknym kościele, pełnym bocznych, bogatych kaplic i ołtarzy zakładanych przy filarach, obficie wyzłoconym i upiększonym obrazami wybitnych artystów, chcieli oni sami spoczywać,  bo to w końcu oni łożyli na jego wyposażenie.

W prezbiterium zwraca uwagę klęcząca na kamiennym sarkofagu postać prymasa Henryka Firleja, wykonana w bloku białego marmuru w 1628 roku, dwa lata po śmierci dostojnika, dzieło wybitnego Flamanda osiadłego w Gdańsku, Abrahama van den Blocka. Naprzeciwko, również przy ołtarzu, znajduje się pomnik z czarnego marmuru z owalnymi podobiznami dwóch prymasów Leszczyńskich, zmarłego w 1657 roku Andrzeja i dziewięć lat później Wacława. Na tej samej ścianie prezbiterium widnieje wybitne dzieło renesansu – nagrobek z czerwonego marmuru zmarłego w 1562 roku Jana Przerębskiego, pierwszego prymasa pochowanego w kolegiacie.

Wspaniały nagrobek prymasa Jakuba Uchańskiego, wykuty w miodowo brązowym alabastrze przez niezrównanego Jana Michałowicza z Urzędowa, znajduje się w nawie. W kaplicy Pana Jezusa Ukrzyżowanego, ozdobionej słynącym łaskami krucyfiksem z XVI wieku, spoczął zmarły w 1759 roku prymas Adam Komorowski, opłakiwany aż po dzień dzisiejszy przez dwóch aniołków przysiadłych na sarkofagu z czarnego marmuru. W podziemiach kaplicy Najświętszego Sakramentu, ozdobionej freskami przez samego Adama Swacha, kazał się pochować jej fundator, prymas Jan Lipski z dwoma braćmi, opatem z Wąchocka i starostą ze Stanisławowa, którzy partycypowali w kosztach jej budowy.

W podziemiach miejsce wiecznego spoczynku znalazł w 1638 roku słynący z pobożności i dobroczynności prymas Jan Wężyk. Tymczasem zmarły w 1673 roku prymas Mikołaj Prażmowski, człowiek wielkiego formatu jako duchowny i polityk, spoczął na progu kaplicy, zaś jego unikatowe epitafium wykonane w repusowanej blasze miedzianej i wyzłocone, przedstawiające dostojnika w pełnej postaci, przytwierdzono do bocznej ściany. Prymas Jan Tarnowski, fundator kaplicy Trójcy Świętej, w której sam spoczął, pochował w niej też swojego rodzica, Piotra, zlecając wykonanie nagrobku Wilhelmowi van den Blockowi w 1604 roku, ojcu Abrahama, z czego mistrz wywiązał się  w sposób znakomity. Znaczy to, że nie tylko duchowni leżą w łowickiej katedrze. Także i liczni świeccy, jak chociażby małżonkowie Śleszyńscy z niedalekiego Gostynia, zmarły w 1578 roku Marcin i Anna, szczycący się jednym z najciekawszych monumentów grobowych doby renesansu w Polsce. No i trzeba koniecznie zobaczyć przykatedralny skarbiec, jakże zasobny w ruchome dzieła sztuki sakralnej, gromadzone przez cztery stulecia, dowodnie świadczące, jak głęboko  Polska związała się z rzymskim chrześcijaństwem.

Kiedy w czerwcu 1999 roku Jan Paweł II odwiedzał kościół, podniesiony w 1992 roku przezeń do godności katedry, miał w porywie zachwytu powiedzieć: Nie wiedziałem, że macie tu, w Łowiczu, takie cuda!





Copyright © 2017. All Rights Reserved.