Wiele wskazuje na to, że doszło po podpalania kościoła parafialnego pw. św. Marcina i św. Wincentego w Skórzewie.
Pożar udało się szybko okiełznać dzięki szybkiej reakcji parafian.
Nikt nie ucierpiał, a straty zostały ograniczone.

Do pożaru doszło w czwartek w pomieszczeniu technicznym kościoła.
A jak relacjonuje Policja, w trakcie modlitwy, w przedsionku kościoła, świadek zdarzenia zauważył kogoś
w pomieszczeniu przyległym.
Dostrzegł także dym.
Wezwane zostały służby.
Okazało się, że kościół podpalono.
Podejrzana osoba uciekła przed przyjazdem policjantów.
Nie wiadomo czy miała coś wspólnego z podpaleniem. Ustalać będzie to policja.

W związku z podpaleniem kościoła, parafia odwołała tego dnia Wizytę Duszpasterską i przeniosła ją na inne termin.
„Bardzo prosimy was o modlitwę w tym trudnym dla nas wszystkich czasie i pomoc w sprzątaniu kościoła(…)
Wiemy że wspólnie to przetrwamy” – czytamy na stronach parafii.

„Panu Bogu dziękujemy za ludzi, którzy przyszli nam bardzo szybko z pomocą,
tak że udało się stłumić pożar jeszcze przed przybyciem Straży Pożarnej”
– dodali Ojcowie Paulini, składając podziękowania osobom zaangażowanym w walkę z ogniem.

za:pch24.pl