Prof. Chodakiewicz: Za Bidenem idzie tęczowa rewolucja. Trzeba ją mądrze przeczekać
„Porażką jest to, że Trump pozostał sobą. Nie zmienił osobowości, nie uspokoił się. Wyszło z tego straszne dyletanctwo. Sukcesem przede wszystkim jest to, że Trump udowodnił, że można się elektoralnie z sukcesem przeciwstawić rewolucjonistom. Ponadto najważniejszym jego osiągnięciem jest nominowanie i zatwierdzenie konserwatywnych sędziów w Sądzie Najwyższym” – podsumował prof. Marek Jan Chodakiewicz.
Jak będą wyglądały USA za rządów Joe Bidena? Zdaniem prof. Chodakiewicza pewne jest to, że Amerykanie będą mieć do czynienia z „wszędobylskością” państwa.
„Biden będzie się starał wszystko <<naprawić>> odgórnie. Dla gospodarki najgorszy będzie <<Green New Deal>>, czyli futerkowo-zielona wizja alternatywnej energii, która nie wystarcza, aby nowoczesną ekonomię napełniać”.
Dodał:
„Będzie też orgia politycznej poprawności. Na froncie legislacyjnym wszelkie wierzenia religijne sprzeczne z post-modernizmem będą kryminalizowane przez Kongres jako <<mowa nienawiści>>. Dotyczy to spraw obyczajowych, rewolucji seksualnej. Będzie niekończąca się parada triumfalna LGBT na poziomie federalnym, co wpłynie jeszcze bardziej na poziom stanowy, który z Waszyngtonu otrzymuje na te sprawy ogromne fundusze”.
Zdaniem rozmówcy portalu wpolityce.pl, w Ameryce w dalszym ciągu toczyć się będzie rasowa i seksualna rewolucja, a celem będą biali heteroseksualni mężczyźni wyznania chrześcijańskiego. Uważa on, że zacznie się też indoktrynacja przedszkolaków.
Jeśli chodzi o Polskę, prof. Chodakiewicz uważa że Stany Zjednoczone będą oczywiście kontynuować współpracę z naszym krajem, ale też i stawiać warunki. Dodał:
„[…] ważne, aby Warszawa się nie łamała i nie godziła na cokolwiek. Twardo negocjowała albo unikała podpisywania czegokolwiek, jeśli MSZ nie potrafi takich rzeczy uniknąć, to nie należy ich ratyfikować w Sejmie”.
Podkreślił,że trzeba spowalniać próby narzucania różnych rozwiązań Polakom niemiłych i te 4 lata „jakoś przeczekać”.
za:www.fronda.pl