Publikacje członków OŁ KSD
Krzysztof Nagrodzki-Lewica zawsze.....młoda! Z listów do przyjaciół i znajomych
Nie wiem Kolego czy już Ci donosiłem o wzruszeniach, które mnie ogarniają, kiedy doświadczam spotkań telewizyjnych w których uczestniczą przedstawiciele tzw. lewicy.
Przeważnie ogarniają...
Przeważnie, ponieważ bywa, iż są momenty, kiedy ponad wzruszeniem niewinności.... intelektualnej przemaga.... wkurzenie na brak... hmm.... jakby to rzec?.... powiedzmy - dyscypliny....
- Emocjonalnej?...
- Intelektualnej?...
Tzw. lewica-już ubrana-kiedy trzeba-w barwy narodowe a nie w sierpy i młoty-jednak zamach sierpowy i młotowy ma chyba wkodowany.... jakby genetycznie?...
I to uzasadniałoby, a i usprawiedliwiało, te medialne wzmożenia w starciach z przedstawicielami przebrzydłego ciemnogrodu.
Te geny wiodły zawsze-oczywiście dla dobra ludzkości-na barykady i na stosowne ...szafoty.
Szafoty, naturalnie, dla paskudnych członków ( członkiń)wstecznictwa, pasożytnictwa, kontry.
Określenie zawsze się jakieś znajdzie - świeżo aktualne dla wzmożenia...
Ostatnio np. w sprawie Marszu Niepodległości.
I dlatego namawiam i Ciebie do oglądania takich starć, również w reżymowej telewizji :-)